Thomas Thurnbichler ogłosił skład na PŚ w skokach w Wiśle
PolSKI Turniej to nowość w kalendarzu Pucharu Świata, której od lat domagali się kibice. Konkursy w Polsce zawsze wiążą się z wyjątkową atmosferą, co wreszcie zostało docenione. Przez 10 dni najlepsi skoczkowie świata będą rywalizować w drużynowym turnieju na skoczniach w Wiśle, Szczyrku i Zakopanem. Podczas pierwszego z przystanków zaplanowano m.in. inauguracyjny konkurs duetów w tym sezonie, ale nie zabraknie oczywiście konkursu indywidualnego. W nim Polska będzie mogła skorzystać z kwoty krajowej dla gospodarza. W związku z tym na starcie kwalifikacji w Wiśle pojawi się aż 9 Polaków. Już we wtorek - trzy dni przed piątkowymi seriami - Thomas Thurnbichler ogłosił skład na najbliższy weekend PŚ. Nie było większych niespodzianek - do szóstki uczestniczącej w Turnieju Czterech Skoczni (Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Maciej Kot) dołączyli najlepsi skoczkowie ostatnich konkursów Pucharu Kontynentalnego - Klemens Murańka, Jakub Wolny i Andrzej Stękała. Szczególnym echem odbiło się powołanie dla pierwszego z tej trójki, ponieważ Murańka po raz ostatni wystąpił w konkursie PŚ w sezonie 2021/22. Zeszłej zimy wziął udział wyłącznie w kwalifikacjach podczas pierwszego weekendu sezonu w Wiśle (nie zdołał ich przebrnąć - red.), a w obecnym sezonie od początku skakał na zapleczu. Początek miał słaby, ale w ostatni weekend w Garmisch-Partenkirchen był najlepszy z Biało-Czerwonych, zajmując 3. i 5. miejsce. To przyniosło mu uznanie Thurnbichlera i szansę na start przed własną publicznością w PŚ.