Thomas Thurnbichler jak Adam Małysz
Jakiś czas temu głośno zrobiło się o "powrocie Adama Małysza na skocznię". Prezes Polskiego Związku Narciarskiego faktycznie ma już za sobą kilka skoków, a jest to związane z akcją "Akademia Lotnika" mającą na celu popularyzację skoków narciarskich w Polsce. W środę (30 października) odbyło się pierwsze wydarzenie tego cyklu w Bielsku-Białej. Przed tamtejszą Galerią Sfera ustawiono specjalnie przygotowaną skocznię, na której można było poczuć się jak Małysz. Sam "Orzeł z Wisły" tym razem nie mógł się pojawić, ale godnie zastąpił go m.in. główny trener reprezentacji Polski, Thomas Thurnbichler.
Adam Małysz wylądował w szpitalu. Przeszedł operację, a potem zrobił szaloną rzecz!
Austriak był jednym ze specjalnych gości "Akademii Lotnika" w Bielsku-Białej. Nie zabrakło też jego podopiecznych - Pawła Wąska, Jakuba Wolnego i Kacpra Juroszka. Czołowi polscy skoczkowie i ich trener przyglądali się potencjalnym talentom, a także aktywnie uczestniczyli w ćwiczeniach dostępnych w specjalnie przygotowanej strefie. Thurnbichler nie odmówił sobie nawet możliwości oddania skoku!
Thurnbichler jak za młodu na oczach tłumu
Austriak zapiął specjalne krótkie nartki i skoczył z mini skoczni ku uciesze tłumu zgromadzonego pod centrum handlowym. Miał drobne problemy przy lądowaniu, ale zachował równowagę i utrzymał pozycję, zbierając zasłużone brawa. W ten sposób mógł przypomnieć sobie młodzieńcze lata, gdy był skoczkiem, a jego próbę nagrał m.in. Marcin Hetnał ze Skijumping.pl.
Thurnbichler jest przecież dwukrotnym drużynowym mistrzem świata juniorów, a indywidualnie brązowym medalistą tej imprezy z 2007 roku. W Pucharze Kontynentalnym - nazywanym często "drugą ligą skoków" - wygrał dwa konkursy, w tym jeden w Zakopanem na Wielkiej Krokwi. W 2011 r. zakończył karierę w wieku 22 lat ze względu na dyskopatię i skupił się na rozwoju w kierunku trenerskim. Od ponad dwóch lat jest głównym szkoleniowcem reprezentacji Polski.