Mats Hildisch i jego koledzy z drużyny U-21 Frisk Asker rozgrywali akurat mecz z Lorenskrog. W jednej z akcji 18-latek jechał w kierunku bramki rywali, gdy jeden z rywali wpadł na niego i przewrócił. Skutki były opłakane... 18-latek z impetem uderzył głową w bramkę i nie był w stanie o własnych siłach wstać z lodowiska. Trafił do szpitala. Tam lekarze stwierdzili u niego poważne obrażenia, wskutek których będzie sparaliżowany.
Adam Małysz UKRYWA kłopoty ze zdrowiem? To ZDJĘCIE może wszystko zmienić
"Jak wielu z was wie, doznałem poważnej kontuzji podczas meczu hokejowego. Mam złamany kręg szyjny i uraz rdzenia kręgowego. W poniedziałek przenoszą mnie do centrum rehabilitacyjnego i jestem gotowy do pracy bardziej niż kiedykolwiek. Dziękuję za wsparcie i wszystkie wiadomości" - napisał na Instagramie Hildisch.
Norweg to wychowanek Frisk Asker. Ostatnio był przede wszystkim członkiem drużyny U-21. W przeszłości grał w reprezentacji U-16 i U-18.