Żyły nie było w Lillehammer, nie było również w Ruce. W domowym zaciszu odpoczywał i doprowadzał do pełnej sprawności operowane w sierpniu kolano. Już podczas treningów (przed kwalifikacjami odbyły się dwie serie) wykazywał dobrą formę, a w kwalifikacjach skoczył 130 metrów, co dało mu 7. miejsce. Następny z Polaków, Dawid Kubacki, był dopiero 18.
ZOBACZ: Okropny wypadek na skoczni w Wiśle! Wyglądało to koszmarnie, zabrakło doświadczenia
Zwycięzcą kwalifikacji został Austriak Daniel Tschofenig. Austriak skoczył 125,5 metra, ale w trudnych warunkach. Najdłuższy skok w piątkowych kwalifikacjach oddał Gregor Deschwanden. Szwajcar skoczył 131 metrów i zajął drugiej miejsce. Na trzeciej pozycji uplasował się lider klasyfikacji Pucharu Świata Pius Paschke (126,5 m), który w treningu miał problemy z osiągnięciem dobrych odległości.
Niestety kompletu polskich skoczków w konkursie nie zobaczymy. Do zawodów nie awansował 54. Andrzej Stękała, zdyskwalifikowano Kacpra Juroszka...
Polacy w piątkowych kwalifikacjach w Wiśle:
- 7. Piotr Żyła (130 m) 119 pkt
- 18. Dawid Kubacki (120 m) 119 pkt
- 27. Aleksander Zniszczoł (112 m) 107 pkt
- 30. Kamil Stoch (114,5 m) 105,8 pkt
- 35. Paweł Wąsek (110,5 m) 103,3 pkt
- 41. Jakub Wolny (117,5 m) 96,4
- 54. Andrzej Stękała (111 m) 83,2 pkt, brak awansu