Turniej Czterech Skoczni KLASYFIKACJA GENERALNA po Ga-Pa Kto jest pierwszy TCS WYNIKI KLASYFIKACJA Miejsca Polaków Kto prowadzi w TCS po Ga-Pa

i

Autor: East News Turniej Czterech Skoczni KLASYFIKACJA GENERALNA po Ga-Pa Kto jest pierwszy TCS WYNIKI KLASYFIKACJA Miejsca Polaków Kto prowadzi w TCS po Ga-Pa

TCS Oberstdorf: REWELACYJNE skoki Kamila Stocha! Polak przegrał tylko z Karlem Geigerem!

2020-12-29 18:39

Fantastycznie rozpoczął się dla Kamila Stocha 69. Turniej Czterech Skoczni! Polak podczas zawodów w Oberstdorfie w końcu pokazał swoje niesamowite umiejętności i skakał jak natchniony. Lepszy od mistrza olimpijskiego okazał się jedynie Karl Geiger, ale Niemiec wygrał niewielką różnicą punktową i w całym turnieju zapowiada się rewelacyjna rywalizacja!

Choć Turniej Czterech Skoczni zawsze jest wyjątkowym wydarzeniem w kalendarzu Pucharu Świata w skokach narciarskich, to obecna edycja dla Polaków będzie miała dodatkowy smaczek. Jeszcze w poniedziałek wieczorem wydawało się, że biało-czerwoni przez pozytywny wynik testu na koronawirusa Klemensa Murańki zostaną wykluczeniu z rywalizacji. Ale po ponownych badaniach, które okazały się negatywne i reakcji nawet polityków, Polaków dopuszczono do wtorkowego konkursu.

I podopieczni Michala Doleżala szybko udowodnili, że są w formie. A tą błysnął przede wszystkim Kamil Stoch, który w końcowym rozrachunku przegrał o 2,8 pkt. z Karlem Geigerem. Polak skoczył 125 i 132,5 metra i po pierwszych z czterech zawodów ma rewelacyjną pozycję wyjściową do ataku na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej całego konkursu.

Ponownie świetnie zaprezentował się również Andrzej Stękała. Choć w pierwszej serii uzyskał 123 metry i atakował z dalszych pozycji, to po próbie na 136,5 metra zdołał awansować o kilkanaście pozycji i rywalizację zakończył na siódmym miejscu. Nie obyło się jednak bez niespodzianek. Choćby Robert Johansson nie zdołał awansować do drugiej serii i zaprzepaścił szanse w całym turnieju.

Turniej Czterech Skoczni w Oberstdorfie 29.12.2020

Początek zawodów o godz. 16:30.

Dzień dobry! Zapraszamy na relację z pierwszego konkursu 69. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Dziś zawodnicy będą rywalizować w Oberstdorfie!

Turniej Czterech Skoczni zawsze jest wyjątkowy i budzie dodatkowe emocje, ale to co wydarzyło się w ostatnich godzina, jedynie rozbudziło apetyty na świetne występy Polaków. Bo ci mają teraz podwójną motywację, aby pokazać się z jak najlepszej strony. Zawirowanie z testami na koroanwirusa, wykluczeniem, przywróceniem i ostatecznie happy endem było ogromne.

Jeszcze 24 godziny temu biało-czerwoni byli poza dzisiejszym konkursem. Wszystko przez decyzję niemieckiego sanepidu, który z powodu dodatniego wyniku testu na koronawirusa u Klemensa Murańki. Służby zadecydowały, że w takiej sytuacji cała kadra zostaje wykluczona. Powtórne testy pokazały jednak, że Murańka... nie jest zakażony.

Ostatecznie za zgodą wszystkich ekip dziś w konkursie wezmą udział wszyscy Polacy i nie będzie miała miejsca tradycyjna formuła KO, z której słynie Turniej czterech Skoczni. Najważniejsze jednak, że biało-czerwoni zachowali szansę na walkę o zwycięstwo w prestiżowej imprezie. Tytułu sprzed roku bronił będzie Dawid Kubacki.

Zaczynamy pierwszą serię!

Na początek grupa niemieckich skoczków. Trzech z nich nie pofrunęło zbyt daleko. Najlepiej zaprezentował się Moritz Baer, który osiągnął 114,5 metra i jest pierwszy.

Bez rewelacji zaprezentował się Andreas Wellinger. Zawodnik, który wraca po kontuzji wylądował na 115 metrze. Na razie drugi, ale chyba bez większych szans na awans.

Bardzo ładny skok Vladimira Zografskiego! Bułgar pofrunął 126 metrów i objął zdecydowane prowadzenie!

Bardzo zadowolony po swoim skoku był Simon Ammann. Jako drugi przekroczył punkt K i osiągnął 122 metry. Jest drugi.

Solidny skok Stefana Krafta. Austriak po uzyskaniu 126,5 metra na prowadzeniu.

Najdłuższy skok jak na razie! A jego autorem jest Jan Hoerl. Austriak wylądował na 129 metrze, ale mimo tego jest za Kraftem.

Fatalnie zaprezentował się Casey Larson. Amerykanina na pewno nie zobaczymy w drugiej serii. Tylko 97 metrów.

Całkiem dobrze zaprezentował się Niko Kytosaho. Fin po skoku na odległość 121 metrów jest na 4. miejscu.

Maciej Kot niestety raczej nie znajdzie się w drugiej serii, a jeśli już o awans będzie bardzo ciężko. 118,5 metra naszego reprezentanta.

CO ZA NOWINA! DAWID KUBACKI TATĄ! Więcej szczegółów w TYM MIEJSCU!

Artti Aigro wylądował na punkcie K. 120 metrów w wykonaniu Estończyka sprawia, że obecnie jest na 11. lokacie.

Daleki lot Philippa Aschenwalda! Austriak oddał najdłuższy skok jak dotychczas, uzyskał 130 metrów i jest na prowadzeniu. Trzech Austriaków na pierwszych miejscach.

122 metry w wykonaniu Klemensa Murańki. I niestety będzie to odległa, bo dopiero 10. lokata. Marne szanse na awans.

Ziga Jelar zacisnął pięść w geście triumfu, bo jest i z czego się cieszyć. Po skoku na odległość 128 metrów jest trzeci.

Problemy z awansem może mieć również Peter Prevc. Dopiero na 12. miejscu. Słoweniec uzyskał 123 metry.

Severina Freunda również raczej nie zobaczymy w rundzie finałowej. Niemiec skoczył 123,5 metra i jest 13.

Fatalnie Aleksander Zniszczoł. Co prawda nie miał łatwych warunków, ale zaledwie 117 metrów. Ogromna szkoda.

To mamy sporą niespodziankę. Tylko 112,5 metra Michaela Hayboecka! Ale Austriak miał fatalne warunki, aż 10 punktów dodanych do noty.

Keiichi Sato leciał niziutko nad zeskokiem, ale zdołał wyciągnąć skok. Uzyskał 125 metrów, a przy dużej rekompensacie za wiatr daje mu 5. miejsce i pewny awans.

Całkiem poprawna próba Andrzeja Stękały. Wciąż wieje z tyłu skoczni, co na pewno nie ułatwia sprawy. Polak wylądował na 123 metrze, dostał 8,2 pkt. rekompensaty i jest na... 11. miejscu, co daje mu awans.

Nie najlepiej zaprezentował się Johann Andre Forfang. Tylko 118 metrów i Norwega niemal na pewno nie zobaczymy w drugiej serii.

Za to Marius Lindvik pokazał, że da się odlecieć! Osiągnął 126,5 metra w bardzo trudnych warunkach i jest na prowadzeniu!

Karl Geiger utrzymuje wysoką formę. Niemiec wylądował na 127 metrze i teraz to on jest na pierwszym miejscu.

Dobra próba Kamila Stocha! 125 metrów w wykonaniu Polaka. W dodatku przy silnym wietrze. Plus 12 punktów bonifikaty i jest na czwartym miejscu!

Nie tak daleko jak Kamil Stoch poleciał Dawid Kubacki. Widać, że jest niezadowolony ze swojej próby. Osiągnął 122 metry co daje mu 11. miejsce. Ale różnice są niewielkie.

Bardzo krótko Pius Paschke! Zaledwie 116,5 metrów! Dopiero na 29. miejscu, a tym samym w rundzie finałowej zobaczymy Murańkę!

Niewiele dalej poszybował i Anze Lanisek. 120,5 metra Słoweńca sprawia jednak, że ma awans, ale będzie daleko. Dopiero 18. pozycja.

W podobnych okolicach wylądował również Piotr Żyła. Dokładnie 119,5 metra. Dopiero 25. miejsce naszego reprezentanta.

Katastrofa Roberta Johanssona! Norweg "klapnął" po pokonaniu 115,5 metra w powietrzu. To był jego ostatni skok dzisiaj.

Blisko Markus Eisenbichler! Miał problemy w locie i wylądował na 118 metrze. Jest na 26. miejscu i ma ogromne straty do czołówki.

Niezbyt daleko poszybował również Halvor Egner Granerud. Norweg uzyskał 122 metry i będzie na dziewiątym miejscu.

Zaczynamy drugą serię konkursu!

Bardzo podobnie jak w pierwszej serii skoczył Klemens Murańka. 120,5 metra w wykonaniu Polaka, który będzie klasyfikowany za Kobayashim.

Ależ pofrunął Markus Eisenbichler! Aż 142 metry Niemca! To będzie gigantyczny awans tego skoczka!

Nieco poprawił się również Piotr Żyła, ale nie pofrunął tak daleko jak Niemiec. Polak uzyskał 129 metrów i zapewne również awansuje o kilka pozycji.

Całkiem solidnie zaprezentował się również Severin Freund - 126 metrów. To jednak za mało, aby utrzymać lokatę po pierwszej serii.

Bardzo dobry skok Andrzeja Stękały! Świetnie zaprezentował się Polak! 136,5 metra, wysokie noty! O punkt przegrywa z Eisenbichlerem!

Oj! Poważne problemy Anze Laniska o lądowaniu! Niewiele zabrakło, aby tuż przed bezpieczną strefą przewrócił się. Przez to ma dużo niższe noty i jest trzeci po skoku na 135,5 metra.

Zdecydowanie gorzej zaprezentował się teraz Vladimir Zografski. Tylko 119 metrów i zanotuje dość spory spadek w klasyfikacji.

Daniel Huber również skorzystał z lepszych warunków i poszybował 127,5 metra. Daje to Austriakowi 4. miejsce.

Poprawił się również Dawid Kubacki! Nie był to jednak tak daleki skok jak choćby Stękały, ale miał fatalne warunki. Mimo tego uzyskał 126,5 metra i jest szósty.

Domen Prevc skakał z obniżonego rozbiegu i osiągnął 126,5 metra. Aktualnie na czwartym miejscu.

I mamy zmianę lidera! Na prowadzeniu po skoku na odległość 131 metrów jest Halvor Egner Granerud!

Jan Hoerl nie utrzyma swojego miejsca po pierwszej serii. Austriak skoczył 123,5 metra i jest piąty. Ale to i tak będą jego pierwsze punkty w tym sezonie.

Krócej, krócej niż w pierwszej serii Stefan Kraft. Miał jednak mocy wiatr w plecy. Uzyskał 125 metrów, ale wskakuje na trzecie miejsce.

BRAWO! BRAWO KAMIL STOOOOCH! Znakomity skok! 132,5 metra w jego wykonaniu! W końcu radość Polaka! Bardzo wysokie noty i jest na prowadzeniu!

Krócej Philipp Aschenwald! A to oznacza, że Kamil Stoch będzie na podium! 127 metrów Austriaka i to w zdecydowanie lepszych warunkach niż Stoch. 6. miejsce.

Marius Lindvik wykorzystał wiatr pod narty i odleciał na 135,5 metra. Miał jednak niższe noty i jest za Stochem!

Karl Geiger wygrywa konkurs w Oberstdorfie! Niemiec skoczył 136,5 metra, dostał wysokie noty i to właśnie on triumfuje. Ale Kamil Stoch ma doskonałą pozycję po pierwszym konkursie TCS!

To wszystko z naszej strony! Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Do zobaczenia.

Najnowsze