Polscy skoczkowie będą walczyć o punkty Pucharu Świata w Bischofshofen, ale na pewno nie w komplecie. W zespole brakuje jej lidera. Kamil Stoch dostał kilka dni wolnego, by poukładać pewne sprawy w głowie. Wyniki naszego kluczowego zawodnika i największej medalowej nadziei - tak jak i w przypadku pozostałych podopiecznych Michala Doleżala - zostawiają ostatnio mnóstwo do życzenia. Zwłaszcza, że oczekiwania przed tym sezonem były bardzo duże. Dla Stocha i spółki najważniejszymi zawodami będą oczywiście Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Duże znaczenie dla nastrojów przed imprezą czterolecia będzie miał Puchar Świata w Zakopanem. Czy już tam obejrzymy trzykrotnego mistrza olimpijskiego?
NIE PRZEGAP! Znany skoczek zakończył karierę! Podjął tę decyzję mając zaledwie 29 lat
Wiemy, kiedy Stoch ma wrócić do kadry. Wystąpi w Zakopanem?
Szczegóły przekazał na swoim Twitterze dziennikarz TVP, Filip Czyszanowski. Kamil Stoch ma chcieć wystartować na Wielkiej Krokwi w zawodach tak ważnych dla polskich fanów skoków. - Kamil Stoch jest już po rozmowach z trenerem Doleżalem. Jest nastawiony, by wrócić na PŚ w Zakopanem - czytamy na jego Twitterze. Trudno wyobrazić sobie, by tak ważnego zawodnika zabrakło w stolicy polskich Tatr. Zwłaszcza, że od poniedziałku Stoch ma wrócić do treningów właśnie na tym obiekcie.
Adam Małysz zdradził, jaki był plan na wycofanie Stocha z Turnieju Czterech Skoczni i konkursów w Bischofshofen. - Na razie trenuje w domu. Dostał wytyczne – miał dwa czy trzy luźne dni. Ale już rozpoczął treningi motoryczne – przyznał dyrektor PZN w rozmowie z TVP Sport. Lista Polaków na sobotni konkurs została ograniczona do pięciu nazwisk - Dawida Kubackiego, Piotra Żyły, Andrzeja Stękały, Pawła Wąska i Jakuba Wolnego.
NIE PRZEGAP! Wielka fortuna dla Kobayashiego! Zarobił kilkukrotnie więcej niż Stoch przed rokiem