Schlierenzauer zdecydowanie wygrał pierwszą serię zawodów w szwajcarskiej miejscowości Engelberg i w drugiej skakał jako ostatni. Po dobrym skoku Andersa Bardala potrzebował jednak poszybować bardzo daleko, by być pewnym odniesienia zwycięstwa. Austriak popełnił mały błąd podczas wybicia z progu, więc próbował na siłę przedłużyć lot.
Przeczytaj koniecznie: PŚ w skokach narciarskich w Engelbergu. Zwycięstwo Andersa Bardala, Kamil Stoch 12.
To okazało się powaznym błędem. Schlierenzauer w ostatniej chwili złożył się do lądowania, ale okazało się, że zrobił to za późno. Gwiazdor nie był w stanie utrzymać równowagi i z impetem upadł na zeskok. Po chwili, ku radości kibiców, wstał i poszedł do szatni. Jednak potem przewieziono go do szpitala. Skoczek narzeka na ból w klatce piesiowej i okolicach żeber.