Tydzień temu Isia wygrała turniej w Tokio, wczoraj nie dała większych szans Anie Ivanović (24 l.) w ćwierćfinale w Pekinie. Polka wygrała pierwszego seta 6:3, w drugim prowadziła już 3:2, kiedy była liderka rankingu zdecydowała się poddać. To zapewniło Agnieszce 170 tysięcy dolarów i 450 punktów rankingowych. Dziś Isia zagra o 700 punktów i 387 tysięcy dolarów z Flavią Pennettą. Zajmująca 26. miejsce w rankingu Włoszka sensacyjnie pokonała 3:6, 6:0, 7:6 (7-2) liderkę rankingu Karolinę Woźniacką (21 l.).
Radwańska z Pennettą grała dwukrotnie, w 2008 roku przegrała z nią w trzech setach, rok później zrewanżowała się, wygrywając 6:3, 6:0.
Agnieszka jeszcze nigdy nie wygrała 10 meczów z rzędu. Jeśli jednak dziś uda się jej tego dokonać, awansuje w rankingu Race na 8. miejsce gwarantujące udział w prestiżowym turnieju Masters. W kończącej sezon imprezie w Stambule pod koniec października zagra 8 najlepszych zawodniczek roku. Do wygrania będzie tam półtora miliona dolarów.
Nie przegap!
Radwańska - Pennetta, sobota 9.00 - Eurosport