Agnieszka Radwańska miała właśnie w Dubaju wrócić do rywalizacji. Po Australian Open, w którym doszła do półfinału, krakowianka zrobiła sobie przerwę. Wypoczywała w Polsce i leczyła kontuzję. Nie zagrała w meczu z USA na Hawajach (0-4 w Pucharze Federacji.).
Zobacz: Fed Cup: Polki poznały rywalki. O utrzymanie z Tajwanem
Niestety organizatorzy turnieju w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich poinformowali, że kontuzjowana Radwańska nie zagra w rozpoczynającej się 15 lutego imprezie. Zastąpi ją Niemka Sabine Lisiciki.
W 2012 roku Agnieszka wygrała turniej w Dubaju. Absencję podczas tegorocznych zawodów odbije sobie już 21 lutego. Jak sama wyjawiła na Twitterze, wystąpi podczas imprezy WTA w Dausze. Tak krótka przerwa w grze oczywiście oznacza, że nie ma powodów do obaw. Kontuzja Radwańskiej nie jest groźna.
Sorry not to be playing @DDFTennis Will be back for Doha
— Aga Radwanska (@ARadwanska) February 9, 2016
