Bartoli chyba cierpi już na kompleks Isi, bo wyszła na kort jakby przestraszona. Sprawa rzeczywiście była krótka, bo Radwańska odprawiła ją w 1 godzine i 9 minut. To oznacza, że zarobiła 41 450 dolarów i 225 pkt w rankingu WTA.
Z podwojeniem tych kwot w ćwierćfinale Agnieszka może mieć kłopot, bo teraz trafia albo na Franceskę Schiavone albo na Swietłanę Kuzniecową. I Włoszka, i Rosjanka są ostatnio w dużej formie. Przed rokiem Radwańska w Dubaju była w 1/2 finału, jeśli w tym odpadnie wcześniej, to może stracić miejsce w "10" WTA.