I wszystko jasne

Duże kontrowersje w meczu Igi Świątek w Australian Open!

2025-01-22 12:35

Iga Świątek była wyraźnie lepsza w meczu z Emmą Navarro (6:1, 6:2), którego stawką było miejsce w półfinale Australian Open. Jednak nie obyło się bez kontrowersyjnej decyzji pani arbiter, która skrzywdziła Amerykankę. Po skrócie Navarro Świątek odegrała i wygrała punkt, ale powtórki pokazały, że tuż przed uderzeniem Polki piłka po raz drugi odbiła się od kortu. Doświadczona sędzia Eva Asderaki-Moore popełniła jednak błąd i mimo protestów tenisistki z USA przyznała punkt naszej tenisistce. Iga Świątek skomentowała tę sytuację. Więcej szczegółów w nowym odcinku programu Super Tenis.

Kontrowersyjna sytuacja wydarzyła się w meczu Iga Świątek - Emma Navarro przy wyniku 6:1, 2:2. Serwowała Polka, panie walczyły na przewagi, a Iga miała przewagę. Po świetnym skrócie Emmy Navarro nasza tenisistka popędziła w kierunki piłki i odegrała ją na stronę Amerykanki, tuż za siatkę. Po chwili wygrała ten punkt i w konsekwencji całego gema, ale rywalka z USA zaczęła kłócić się z panią arbiter. Eva Asderaki-Moore pozostała jednak niewzruszona i przyznała punkt Idze Świątek.

Powtórki pokazały, że Emma Navarro miała rację, a grecka pani arbiter popełniła błąd. Iga Świątek odegrała piłkę już po jej drugim odbiciu od kortu. W Australian Open jest system VAR, ale Amerykanka musiałaby natychmiast przerwać akcję i poprosić o wideoweryfikację. Nie zrobiła tego, więc sędzia przyznała punkt Polce. Nie zmienia to jednak faktu, że w dość ważnym momencie meczu Navarro została skrzywdzona przez panią arbiter. W mediach społecznościowych zawrzało. Niektórzy krytykują sędzię, inni zarzucają Idze Świątek, że nie zachowała się fair, ale te ataki są absurdalne, bo zawodnik w trakcie takiej akcji ma ogromne problemy z właściwą oceną sytuacji.

ZOBACZ: Emma Navarro skrzywdzona przez sędzię w meczu z Igą Świątek! Wielka kontrowersja!

Iga Świątek w czasie pomeczowej konferencji prasowej została zapytana o tę sytuację i błąd pani arbiter. Poniżej jej wypowiedź:

- Nie widziałem powtórki, ponieważ po punkcie nie spojrzałem w górę na ekrany. Nie chciałam zgubić koncentracji i dopuścić do tego, żeby ten punkt pozostał w mojej głowie przez dłuższy okres czasu. Nie byłam pewna, czy to było podwójne odbicie, czy uderzyłam piłkę ramą rakiety. Trudno było to ocenić, bo biegniesz cały sprint i nie pamiętam, żebym nawet widziała moment kontaktu z piłką. Czasami nie patrzysz, kiedy uderzasz piłkę. Dlatego nie byłam pewna. Pomyślałam, że ocena należy do sędzi i to ona podejmuje decyzję. Dlatego po prostu kontynuowałam grę i już skupiłam się na następnym punkcie - powiedziała Iga Świątek, komentując kontrowersyjną sytuację z meczu z Emmą Navarro.

Iga Świątek pokonała Emmę Navarro 6:1, 6:2 i w czwartek zagra z Madison Keys w półfinale Australian Open. W drugim półfinale Aryna Sabalenka zmierzy się z Paulą Badosą. Poniżej wideo z akcją, która wywołała kontrowersje.

QUIZ: Ile wiesz o Idze Świątek?
Pytanie 1 z 30
Na której nawierzchni najbardziej lubi grać Iga Świątek?
Iga Świątek kontra Madison Keys w półinale Australian Open!

Najnowsze