Radwańska przypakowała i gromi rywalki

2010-01-22 2:00

Wygląda jak Isia, ale gra jak nie Isia - śmieje się rozmawiając z "Super Expressem" Robert Radwański (49 l.) po zwycięstwie córki 6:0, 6:2 nad Ałłą Kudriawcewą (23 l., 88.WTA) i awansie do 3. rundy Australian Open. Agnieszka Radwańska (21 l.) bardzo poprawiła serwis i gromi rywalki. W dwóch meczach straciła zaledwie 3 gemy! To nie udało się nawet siostrom Williams!

Serwis był od lat piętą achillesową naszej najlepszej tenisistki. Eksperci powtarzali, że Isię stać nawet na awans do najlepszej piątki na świecie, jeśli tylko poprawi podanie.

- Za żadne skarby nie zrobię z córek cyborgów, nie każę im spędzać pół dnia w siłowni - mówił kilka miesięcy temu papa Radwański po porażce Agnieszki z potężnie zbudowaną Sereną Williams.

Patrz też: Radwańska wygrała szybko, bo... oszczędzała rękę

W przerwie zimowej zmienił jednak trochę zdanie, zagonił Agnieszkę i Ulę (20 l.) na siłownię. W meczach Isi z Tatjaną Malek (6:1, 6:0) i Ałłą Kudriawcewą (6:0, 6:2) doskonale było widać efekty tego pakowania. Agnieszka jest silniejsza, wiele piłek wygrywała bezpośrednio po serwisie, w sumie w obu meczach wygrała 74 procent wymian przy pierwszym podaniu (wcześniej około 60 procent). Co więcej, jej serwis jest też zdecydowanie szybszy: wczoraj zaserwowała nawet 175 km/godz., co jest jednym z najlepszych wyników w jej karierze.

- Serwis zawsze przeszkadzał Agnieszce, a teraz wreszcie jej pomaga - cieszy się papa Radwański. - W zimie zmieniliśmy sposób przygotowań. Bardzo dużo pracowaliśmy nad poprawą serwisu i siły. Teraz to przynosi korzyści.


Isia bardzo łatwo awansowała do 3. rundy. Ale w niej będą już ból, pot i łzy. W nocy z piątku na sobotę Polka zmierzy się bowiem z Francescą Schiavone (30 l., 18. w rankingu WTA), z którą grała trzy razy i... ani razu nie wygrała, urwała Włoszce zaledwie jednego seta.

Jeśli Radwańska upora się z Włoszką, kolejną jej rywalką będzie prawdopodobnie Venus Williams (30 l.).

Najciekawsze wyniki 2. rundy

KOBIETY

S. Williams (1) - Kvitova 6:2, 6:1
V. Williams (6) - Bammer 6:2, 7:5
Dulko - Ivanović (20) 6:7 (6-8), 7:5, 6:4
Schiavone (17) - Coin 6:3, 6:4
Brianti - Lisicki (21) 2:6, 6:4, 6:4

MĘŻCZYŹNI

Federer (1) - Hanescu 6:2, 6:3, 6:2
Hewwitt (22) - Young 7:6 (7-3), 6:4, 6:1
Djoković (3) - Chiudinelli 3:6, 6:1, 6:1, 6:3
Baghdatis - Ferrer (17) 4:6, 3:6, 7:6 (7-4), 6:3, 6:1
Jużny (20) - Hajek 6:2, 6:1, 6

Najnowsze