Hejt jest zmorą obecnego świata. Anonimowość w Internecie powoduje, że ludzie nie boją się wypisywać strasznych rzeczy, które mogą dotknąć adresata krytyki. Na szczęście coraz częściej zdarza się, że niektóre szokujące komentarze zgłaszane są do organów ścigania, a ich autorzy są karani.
Ten problem doskonale zna Radwańska. Podczas swojej kariery nie raz była brutalnie atakowana. Wystarczył jeden słabszy mecz, aby internauci wytykali jej wszystkie błędy. Była tenisistka w rozmowie z magazynem "Viva" zdradziła, jak radzi sobie z hejtem. - Zawsze byłam zwolenniczką odcinania się od tego wszystkiego. Wiadomo, że to jest rzecz, z którą trzeba walczyć, ale nie da się też naprawić całego świata - wyjawiła "Isia"
Dodała także, że nie wchodzi w polemikę z hejterami. - Nigdy nie czytałam komentarzy, odcinam się od tego, nie wchodzę w dyskusję z tymi, których nie znam. Wiem, że niektórzy tak robią, ale nie wiem po co. Ja jestem zdrowsza psychicznie, jak żyję tylko swoim życiem - powiedziała Radwańska.