Łukasz Kubot i Marcelo Melo to para numer 1 na świecie i potwierdzają to w ATP Finals w Londynie, kończących sezon nieoficjalnych mistrzostwach świata. Polak i Brazylijczyk w pierwszym meczu w grupie ograli 7:6(7-2), 6:4 Chorwata Ivana Dodiga i Hiszpana Marcela Granollersa, a teraz pokonali słynnych braci Boba i Mike'a Bryanów. Wygrali pewnie 6:4, 6:3 i przed ostatnią serią meczów są już pewni awansu do 1/2 finału.
39-letni Amerykanie to najbardziej utytułowany debel w historii. Bracia bliźniacy wygrali aż 16 turniejów wielkoszlemowych, złoto igrzysk w Londynie i 10 razy kończyli sezon jako para numer 1 (2003, 2005-2007, 2009-2014). Najlepsze lata mają już jednak za sobą. W Londynie rozstawieni są z numerem 5. Kubot i Melo (nr 1) byli wyraźnie lepsi w środowym starciu.
Łukasz Kubot i jego dziewczyna. Kim jest Katarzyna Piter, ukochana mistrza? [ZDJĘCIA]
Polak i Brazylijczyk w Londynie zarobili już 166 tys. dolarów. (ATP Finals, premie, nagrody pienieżne). Kolejnymi rywalami Kubota i Melo będą Szkot Jamie Murray i Brazylijczyk Bruno Soares. Ten mecz zostanie rozegrany w piątek.