W niedzielę triumfowali w turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Paryżu. W rozpoczynających się już 12 listopada finałach ATP w Londynie, kończących sezon nieoficjalnych mistrzostwach świata (zagra 8 najlepszych par), Kubot i Melo będą faworytami.
- Nie znam drugiego tenisisty, który byłby tak profesjonalny w każdym calu. Szacun przez wielkie S! Wielu zawodników powinno uczyć się tego od Łukasza - powiedziała niedawno o Kubocie Agnieszka Radwańska.
Mistrz Wimbledonu zawsze podkreślał, że nie dostał od Boga wielkiego talentu do tenisa, ale za to miał talent do ciężkiej pracy. Kiedy już skupiał się na jakimś celu, poświęcał się temu całkowicie.
- Od małego był systematyczny, dokładny, bardzo poukładany, niesamowicie sumienny. Do wszystkiego doszedł sam. Ciężką, często katorżniczą pracą - opowiadał "Super Expressowi" Janusz Kubot, ojciec Łukasza, który doskonale pamięta pierwsze wygrane trofeum. - To były nieoficjalne mistrzostwa Polski do 10 lat w Stalowej Woli. Dostałem taki mały puchar i cały czas mam go w swojej kolekcji - wspomina Łukasz.
Polak wczoraj wskoczył na najwyższe w karierze 2. miejsce w indywidualnym rankingu ATP deblistów. Ma tyle samo punktów co prowadzący w notowaniu Melo, jego partner.
Zobacz: Piękna Ana Ivanović skończyła 30 lat! [ZDJĘCIA]
Przeczytaj: Łukasz Kubot i Marcelo Melo wygrali turniej w Paryżu!
Sprawdź: Agnieszka Radwańska pobiła swój rekord zimna! O co chodzi? [ZDJĘCIE]