Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla "Isi". Polka w pierwszym secie nie oddała rywalce ani jednego gema, pewnie wygrywając partię 6:0.
Przeczytaj także: Australian Open 2014. Jerzy Janowicz marzy o mikście z Evą Longorią
Na poczatku drugiej rozstawiona z numerem piątym Radwańska napotkała niespodziewane problemy. Gworcowa przełamała Polkę i przez sześć kolejnych gemów grała z nią punkt za punkt.
Wówczas naszej zawodniczce udało się odrobić straty i doprowadzić do stanu 4:4. Ostatecznie Radwańska zakończyła drugiego seta zwycięstwem 7:5.
Warto zaznaczyć, że mecz rozgrywany był na korcie w zadaszonej i klimatyzowanej Hisense Arena.