W czerwcu zeszłego roku Wozniacki urodziła córkę, a po niemal równo 12 miesiącach pochwaliła się kolejną ciążą! Olivia przyszła na świat dokładnie 11 czerwca 2021 roku i jest pierwszym dzieckiem ze związku Dunki z byłym koszykarzem NBA, Davidem Lee. O ich miłości świat dowiedział się w walentynki 2017 roku, a dwa lata później - jakżeby inaczej - w czerwcu para wzięła ślub. Ewidentnie widać, że czerwiec jest ulubionym miesiącem byłej tenisistki. W tym roku niespełna 32-latka ogłosiła drugą ciążę, co wywołało natychmiastową reakcję kibiców i najbliższych. Wśród wielu komentarzy wyróżnia się wiadomość Agnieszki Radwańskiej.
Pierwsza ciąża była jednym z głównych wątków serialu "Wozniacki i Lee"
Wozniacki przekazała radosną nowinę! Radwańska nie mogła się powstrzymać
Dunka mająca polskich rodziców pochwaliła się swoim szczęściem w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie śledzi blisko 1,5 miliona użytkowników i są to w dużej mierze anglojęzyczni internauci. Wozniacki także posługuje się tym językiem, a pod jej nowiną dominowały komentarze po angielsku. Wyłamała się z tego Radwańska, która w bardzo prosty sposób skomentowała post przyjaciółki. "Gratulacjeeee!!" - napisała krakowianka. Wozniacki doskonale zna język polski, a fani również docenili wpis Polki, zostawiając jej wiele polubień.
Hubert Hurkacz zaskoczył wszystkich. Ujawnił specjalną taktykę z zegarem [WIDEO]
"Gotowi na rundę drugą. #JużNiebawemRodzinaCzteroosobowa" - ogłosiła w social mediach Wozniacki. Do pamiątkowego zdjęcia zapozowała z mężem i córką, a zakochani trzymali też wspólnie zdjęcie USG potwierdzające drugą ciążę byłej tenisistki.
Caroline Wozniacki - największe sukcesy
W trakcie kariery Wozniacki wygrała aż 30 turniejów rangi WTA. Już w 2006 r. wygrała juniorski Wimbledon, ale dopiero dwanaście lat później sięgnęła po seniorski wielkoszlemowy triumf. Wygrała wówczas Australian Open i została pierwszą Dunką w historii, która wygrała singlowy turniej Wielkiego Szlema. Dwukrotnie przegrywała w finale US Open (2009 i 2014). W październiku 2010 r. została liderką rankingu WTA, a w 2017 r. wygrała w WTA Finals. Po porażce w trzeciej rundzie Australian Open 2020 postanowiła zakończyć karierę i skupić się na życiu prywatnym.