Jak poinformowali organizatorzy turnieju, Hurkacz wycofał się z powodu kontuzji pleców. Polski tenisista w piątek w pierwszej rundzie debla miał zagrać w parze z Niemcem Timem Puetzem przeciwko francuskiemu duetowi Sadio Doumbia i Fabien Reboul. Parę polsko-niemiecką zastąpią były partner deblowy Jana Zielińskiego Monakijczyk Hugo Nys i Francuz Edouard Roger-Vasselin.
Turniej w Miami: Hubert Hurkacz nabawił się kontuzji pleców. Wycofał się z debla, zagra w singlu?
Początkowo pojawiła się informacja, że Hurkacz wycofał się tylko ze zmagań w deblu, ale kilkanaście minut później okazało się, że nie zobaczymy go także w singlu. Polak miał zaplanowany na sobotę mecz w drugiej rundzie gry pojedynczej z Włochem Luciano Darderim. Rozstawiony z numerem 21. Hurkacz w pierwszej rundzie miał wolny los. Z Darderim (61. ATP) jeszcze nigdy nie grał.
Wrocławianin ma znakomite wspomnienia związane z turniejem w Miami. To właśnie tam odniósł jeden z największych sukcesów w karierze, wygrywając zmagania na Florydzie w 2021 roku. Polak w finale pokonał wtedy Włocha Jannika Sinnera 7:6(4), 6:4.