Hubert Hurkacz - Novak Djoković 3:6, 4:6
Hubert Hurkacz pokonując Dusana Lajovicia w III rundzie turnieju ATP w Madrycie, osiągnął swój największych sukces na kortach w stolicy Hiszpanii. Nigdy wcześniej nie grał tam w ćwierćfinale. W tym jego rywalem był Novak Djoković, który tak naprawdę wraca na wielkie imprezy po wcześniejszych zamieszaniach związanych z jego osobą.
Lider światowego rankingu od początku spotkania postawił na ofensywną grę. I dało to natychmiastowe efekty, bo już w drugim gemie pierwszego seta zdołał przełamać Hurkacza. Okazał się to kluczowy moment pierwszej partii, bo ani Polak, ani Serb nie wygrali już gema przy podaniu rywala. W grze Hurkacza pojawiało się natomiast zbyt wiele prostych błędów.
Zawodził go przede wszystkim backhand i miał problemy z trafianiem w kort. Drugi set był nieco bardziej wyrównany i wydawało się, że wrocławianin może powalczyć o przedłużenie spotkania, ale przy stanie 2:2 Djoković drugi raz w spotkaniu przełamał Hurkacza. Serb przewagi nie oddał do końca i zameldował się w półfinale imprezy w Madrycie.