Lata lecą, a Iga Świątek dziś skończy ich już 23. Polka tradycyjnie świętuje urodziny w Paryżu w czasie Roland Garros, ale tym razem niewiele zabrakło, żeby wracała już do domu. Naomi Osaka to była liderka rankingu i czterokrotna mistrzyni Szlemów. Na mączce do tej pory spisywała się słabiej, ale w 2. rundzie paryskiego Szlema zaskoczyła Igę kapitalną grą. Wyraźnie usztywniona Polka była w opałach, ale znów pokazała wielkie serce i niesamowitą siłę mentalną.
- Mecz był bardzo intensywny i stał na niesamowitym poziomie. Byłam w ogromnych tarapatach, ale nigdy się nie poddałam. Jestem jedną z tych zawodniczek, które nie pękają w takich sytuacjach - podsumowała kapitalne widowisko Iga Świątek, która nie po raz pierwszy wyszarpała zwycięstwo, będą o krok od porażki.
Japonka Naomi Osaka zdradziła, że po meczu popłakała się w szatni. Łzami zalała się też Iga. Operator nagrał Iga Świątek, jak krótko po spotkaniu płacze, leżąc na podłodze. Polka zmaga się z ogromną presją. W ten sposób odreagowała ogromny stres i emocje.
Iga Świątek świętuje 23. urodziny! Tego samego dnia gra mecz w Roland Garros
Nasza mistrzyni w dniu urodzin ma zagrać kolejny mecz. Jej rywalką będzie Czeszka Marie Bouzkova. Organizatorzy Roland Garros z pewnością przygotowali dla Igi Świątek specjalną niespodziankę. Ostatnio liderka rankingu WTA dostała tort i... elektryczną hulajnogę. Wielki tort Polka dostała również od jednego ze swoich sponsorów. A "Super Express" życzy Mistrzyni 100 lat, dużo zdrowia i mnóstwo sukcesów! Dziękujemy Iga za wspaniałe emocje, których nam dostarczasz.