Iga Świątek w prawdziwym raju. Pokazuje, ile zmieniło się w jej życiu

Najlepsza polska tenisistka rozpoczęła rywalizację w Kalifornii od meczu II rundy. Jej rywalką była najlepsza chorwacka tenisistka, Petra Martić (WTA #45). Iga Świątek nie miała większych problemów z pokonaniem przeciwniczki, a po godzinie i trzynastu minutach była już pewna gry w następnej rundzie. Oddała rywalce zaledwie cztery gemy, z czego trzy w drugim secie. Polka jest rozstawiona w Indian Wells z drugim numerem, a tak wysokie notowanie w silnie obsadzonym, prestiżowym turnieju zdarza się jej po raz pierwszy. 20-latka musi się do tego powoli przyzwyczajać, gdyż zapracowała na to wspaniałymi występami. Po piątkowym meczu sama Iga wyznała, jak błyskawicznie zmieniło się jej życie.

Wielki pech Magdy Linette. Polka miała tylko jedno wyjście, niecodzienna sytuacja

Od zwycięstwa we French Open minął już niemal rok. Poniżej możecie przypomnieć sobie wielki sukces Igi Świątek w Paryżu

Iga w raju

W 2020 roku cały świat przewrócił się do góry nogami. Miało to związek z wybuchem pandemii koronawirusa, a tenis nie był wyjątkiem. Rozgrywki zostały na kilka miesięcy zawieszone, a np. turniej w Indian Wells w ogóle się nie odbył. W obecnym terminie tenisiści rywalizowali w zeszłym roku w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. To właśnie w tej imprezie cały świat poznał się na talencie Świątek, która niespodziewanie wygrała jeden z najważniejszych turniejów w sezonie. Triumf ten zagwarantował jej miejsce wśród tenisowej elity, a Polka chętnie zajęła wywalczone przez siebie miejsce. W obecnym sezonie jako jedyna tenisistka dochodziła do drugiego tygodnia każdego wielkoszlemowego turnieju, a 4. miejsce w rankingu WTA jest jej najwyższym w karierze. 20-latka zanotowała błyskawiczny rozwój kariery, czego chyba sama się nie spodziewała. Widać to w jej najnowszym wpisie, który opublikowała na Twitterze.

Takich informacji o Idze Świątek jeszcze nie było. Wyszły na jaw istotne kwestie, dowiedział się cały świat

- Bardzo lubię tu być i grać, w końcu jesteśmy w tenisowym raju. Dwa lata temu eliminacje, dziś trzecia runda w debiucie w turnieju głównym. Wiele się zmieniło – wyznała najlepsza polska tenisistka. Wpis ten trafił do wielu kibiców, którzy przyznali 20-latce rację. "I jeszcze więcej się zmieni. Gratulacje! Ps nigdy nie trać wiary we własne możliwości bo drzemie w Tobie ogromny potencjał", "a ja lubię patrzeć jak grasz dziewczyno", "Bardzo dużo, a pamiętam jak Cię pocieszałam po us open w 2019, bezkitu niby tylko 2 lata, a skok jak Stocha na io ;) pozdro!" - to jedne z odpowiedzi na wpis Świątek.