Iga świątek wygrała turniej WTA Doha, a jej finałowy pojedynek z Anett Kontaveit trwał nieco ponad godzinę. Polka wygrała go 6:2, 6:0. Iga Świątek po raz drugi w karierze zagrała w finale turnieju rangi WTA 1000. Po zdemolowaniu Karolin Pliskovej 6:0, 6:0 rok temu w Rzymie, tenisistka z Raszyna teraz straciła zaledwie dwa gemy. Zarobiła 380 tysięcy dolarów i aż 1000 punktów. Dzięki temu właśnie zaliczyła duży awans w rankingu WTA. Iga Świątek wskoczyła z 8. na 4. miejsce, wyrównując swoje najlepsze osiągnięcie w notowaniu WTA. Polka była już na 4. pozycji pod koniec poprzedniego sezonu i w styczniu tego roku. Magda Linette awansowała z 67. na 62. miejsce. W Top-100 jest też wciąż Magdalena Fręch, na 94. pozycji.
Novak Djoković przestał być liderem rankingu ATP! Po 2 latach dominacji!
Iga Świątek po powrocie do kraju będzie krótko odpoczywać. Przed nią teraz dwa duże turnieje w USA - w Indian Wells (9 marca) i w Miami (20 marca). Tam też do wygrania będzie dużo kasy i dużo punktów. – Jak będę świętować sukces? Nie jestem typem osoby, która chodzi na imprezy. Przez kilka dni postaram się nie myśleć o tenisie. Zamierzam spotkać się z przyjaciółmi. Skorzystam też wreszcie z prawa jazdy, które niedawno dostałam, i pojeżdżę trochę samochodem po Warszawie – zdradziła Iga najbliższe plany.