Iga Świątek przed finałowym meczem z Barborą Krejcikovą w finale jest faworytką bukmacherów. Mimo, że Polka walczy w Ostrawie z przeziębieniem i uciążliwym katarem, narzekając na zmęczenie i spadki energii. Zakłady na zwycięstwo Polki nad Czeszką przyjmowane są po kursach ok. 1,4-1,5. Nic dziwnego, bo w Iga Świątek przyzwyczaiła kibiców do tego, że w finałach demoluje kolejne rywalki. W tym sezonie wygrała wszystkie siedem meczów o tytuł, nie tracąc w nich ani jednego seta (Doha, Indian Wells, Miami, Stuttgart, Rzym, Roland Garros i US Open). Tak samo było w trzech finałach w 2020 i 2021 roku (Roland Garros, Adelajda, Rzym). W sumie dziesięć wygranych finałów z rzędu. - Na pewno to doświadczenie pomoże mi również dzisiaj - mówi Iga Świątek, ale dodaje: - Barbora to bardzo solidna zawodniczka. W poprzednim sezonie pokazała, jaka potrafi być regularna. Cieszę się, że odbudowała się po poważnej kontuzji i widać wyraźnie, że jest w coraz lepszej formie, więc wiem, że czeka mnie ciężki mecz. W poprzednim tygodniu wygrała turniej w Tallinie, więc jest na fali, ale postaram się podejść do tego finału jak do każdego innego spotkania. Z pewnością przygotujemy się do niego taktycznie. Dla mnie to po prostu kolejny mecz - podkreśla w swoim stylu Iga Świątek.
Na jej postawę w dzisiejszym finale z pewnością będzie mieć przeziębienie, z którym Iga Świątek zmaga się od kilku dni. Zakatarzona Polka przyznała, że w czasie meczów odczuwa wyraźne spadki energii. Tak było w ćwierćfinałowym boju z Caty McNally (6:4, 6:4) i wczoraj w półfinałowym pojedynku z Jekateriną Aleksandrową (7:6, 2:6, 6:4). - Szczerze mówiąc ciężko ocenić, czy dziś czułam się lepiej niż wczoraj, bo mimo wszystko jak przychodzi wysiłek, to czuć bardziej to zmęczenie. Na pewno moja przeciwniczka o wiele lepiej wykorzystała ten mój spadek energii. Muszę być gotowa na finał, bo jestem pewna, że Barbora ze swoim doświadczeniem też to wykorzysta. Dlatego postaram się zregenerować i stanąć na nogi trochę - stwierdziła Iga Świątek po półfinale.
Czy Iga Świątek mimo przeziębienia i osłabienia znów w finale wejdzie na jeszcze wyższe obroty, tak jak w poprzednich finałach? Polka znana jest z bardzo mocnej psychiki, która w tych najważniejszych meczach często ma decydujące znaczenie. Dlaczego Iga w kolejnych finałach prezentuje się tak dobrze, gromiąc przeciwniczki? - Wydaje mi się, że to wynika z jej ogromnej ambicji i chęci wygrywania. W momencie kiedy gra już w finale, jest maksymalnie zdeterminowana, żeby ten cały turniejowy wysiłek nie poszedł na marne i żeby zakończyć go zwycięstwem - mówił w rozmowie z "Super Expressem" Tomasz Świątek po trumfie Igi w US Open. - Faktycznie tak jest, że Iga w tych najtrudniejszych mentalnie momentach turnieju robi krok do przodu, gdy niektóre zawodniczki robią krok do tyłu - dodał.
Finały Igi Świątek w seniorskim cyklu
- 14 kwietnia 2019 WTA Lugano - porażka z Poloną Hercog 3:6, 6:3, 3:6
- 10 października 2020 French Open - zwycięstwo nad Sofią Kenin 6:4, 6:1
- 27 lutego 2021 WTA Adelajda - zwycięstwo nad Belindą Bencic 6:2, 6:2
- 16 maja 2021 WTA Rzym - zwycięstwo nas Karoliną Pliskovą 6:0, 6:0
- 26 lutego 2022 WTA Doha - zwycięstwo nad Anett Kontaveit 6:2, 6:0
- 20 marca 2022 WTA Indian Wells - zwycięstwo nad Marią Sakari 6:4, 6:1
- 2 kwietnia 2022 Miami Open - zwycięstwo nad Naomi Osaką 6:4, 6:0
- 24 kwietnia 2022 WTA Stuttgart - zwycięstwo nad Aryną Sabalenką 6:2, 6:2
- 15 maja 2022 WTA Rzym - zwycięstwo nad Ons Jabeur 6:2, 6:2
- 4 czerwca 2022 French Open - zwycięstwo nad Coco Gauff 6:1, 6:3
- 10 września 2022 US Open - zwycięstwo nad Ons Jabeur 6:2, 7:6(5)
