Po trzygodzinnym pojedynku Janowicz wygrał z francuskim kwalifikantem 6-7 (4:7), 6-3, 6-4, 6-4.
Po zakończeniu spotkania zawodnicy tradycyjnie podeszli do siatki. Podali sobie ręce, ale Francuz wyraźnie nie chciał puścić dłoni Polaka. Pociągnął ją do siebie i dopiero wtedy "Jerzykowi" udało się wyrwać z uścisku rywala.
JERZY JANOWICZ W II RUNDZIE W PARYŻU
"JJ" zaczął coś pokazywać palcem. Nie wiemy, czy w kierunku przeciwnika, czy gdzieś na trybuny. Dopiewro wtedy tenisiści podeszli do sędziego, by podziękować mu za pracę. Może poszło o stronniczych francuskich kibiców, którzy wspierali Hamou.
Janowicz and Hamou handshake! pic.twitter.com/Q9D11ZBV9S
— Joe (@ProdigyRep) May 26, 2015