Iga Świątek nie ma planu B? Jerzy Janowicz bez ogródek o problemach Polki
Iga Świątek rozgrywa jeden z trudniejszych sezonów w swojej karierze. Ostatni tytuł zdobyła... niemal rok temu właśnie na French Open. Później odniosła jeszcze jeden sukces, zdobywając brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, ale nie wygrała żadnego turnieju rangi WTA. Początek obecnego sezonu nie wyglądał najgorzej, ponieważ Polka docierała do późniejszych etapów ważnych turniejów, ale brakowało finału i końcowego sukcesu. Niestety, nie pomogło przeniesienie się rywalizacji na nawierzchnię ziemną, którą Świątek uwielbia – Polka przegrała w Stuttgarcie w ćwierćfinale, w półfinale w Madrycie i, co było najbardziej zaskakujące, już w 3. rundzie w turnieju w Rzymie.
Fatalne wieści dla Igi Świątek tydzień przez Roland Garros! Czarny scenariusz się sprawdził
Takie wyniki nie napawają optymizmem przed startem Rolanda Garrosa, podobnie jak słowa Jerzego Janowicza na łamach portalu WP SportoweFakty o tym, skąd wziął się problem polskiej tenisistki. – Mocny "mental" Igi to trochę historia na wyrost – powiedział na wstępie Janowicz, pośrednio odpowiadając na słowa Wima Fissette'a, trenera Polki, który uważał ten element za najmocniejszy u swojej nowej podopiecznej. – Wygrywając mecze, dominowała samym tenisem. Rywalki nie radziły sobie z nią pod względem sportowym. Ale to się zmieniło. Zobaczyły, jak Iga gra, zaczęły się do niej przyzwyczajać, same podniosły poziom, poprawiły słabsze elementy. Stąd pojawił się u Igi duży zjazd mentalny – zaznaczył.
Tak zagłosowała Iga Świątek! Wymowny komentarz, zrobiła to w wyjątkowym miejscu!
To jednak nie koniec. Janowicz zarzuca Świątek też brak elastyczności w grze. – Dziewczyny nauczyły się Igi i jej schematów. Coco Gauff poprawiła forehand i nie jest już taką kopalnią błędów. U Igi widać cały czas to samo, nie ma żadnych nowości technicznych, taktycznych, które powinien wprowadzić nowy trener i rozwinąć jej tenis. (...) Bardzo zaskakuje mnie ciągły problem z serwisem u Igi. Widzę tam ogromną przestrzeń do poprawy. U Igi działał do tej pory plan A. Nie miała jednak planu B, dlatego przyszły kłopoty – podkreślił.
Jasmine Paolini podbiła Rzym! To zła wiadomość dla Igi Świątek!
