Magda Linette w ciągu pół roku wygrała dwa turnieje rangi WTA, awansując na 33. miejsce w rankingu (obecnie nr 36). Za tą eksplozją formy tenisistki z Poznania może stać... miłość. Polka na stronie WTA potwierdziła właśnie, że od 2018 roku tworzy szczęśliwy związek z Izo Zuniciem. Chorwacki trener pracował z Linette od wielu lat. Ostatnio jednak z Magdą na turnieje jeździ Mark Gellard, współpracownik Zunicia. - Praca, którą wykonałam wcześniej z Izu, była absolutnie kluczowa - podkreśla Magda Linette w rozmowie z serwisem WTA. Z Chorwatem Polka pracowała od 2013 roku. - Dzięki niemu awansowałam z 290. na 55. miejsce, co kosztowało go dużo pracy i poświęceń. Nie wiem czy bez niego udałoby mi się osiągnąć to, co osiągnęłam - dodaje Linette.
Mąż Agnieszki Radwańskiej przekazał FATALNE wiadomości! Dla fanów tenisa to katastrofa!
Jak zaczęła się miłość Magdy Linette i Izo Zunicia? - Kiedy to się zaczęło, powiedzieliśmy sobie, że jeżeli chcemy być parą, nie ma mowy, żeby wciąż był moim trenerem - wspomina Polka. - Od razu wiedzieliśmy, że musimy to rozdzielić. Izu za bardzo zależało na naszej relacji poza kortem, nie chciał żeby przez tenis to mogło się popsuć. Miał odwagę, żeby się wycofać i pozwolić Markowi przejąć stery. Teraz mam spokój i poza kortem jestem bardzo szczęśliwa. Izo wspiera mnie w każdej sytuacji. Mogę skupić się na wskazówkach Marka i tenisie.