Nick Kyrgios wielokrotnie powtarzał, że nie cierpi tenisa, katorżniczych treningów i innych ograniczeń, a profesjonalnym tenisistą jest tylko dlatego, że dzięki temu zarabia dużo pieniędzy. - Chcę po prostu móc jeść, co chcę jeść i pić, co chcę pić. Chcę też po prostu się zrelaksować. Kariera tenisisty to trudny styl życia - stwierdził Nick Kyrgios. Talentu niesfornemu Australijczykowi nie można odmówić, to tenisowy diament czystej wody i kiedy jest zdrowy oraz odpowiednio zmotywowany, dokonuje prawdziwych cudów na korcie. Gorzej jest z talentem do ciężkiej pracy. Nick Kyrgios znany jest z tego, że traktuje tenis nieco lekceważąco. Przed ważnymi meczami zdarzało mu się przesiedzieć pół nocy w pubach. Pewnie stąd też biorą się jego problemy z kontuzjami.
Nick Kyrgios i jego dziewczyna balowali w klubie nocnym. Hamulce puściły
Kiedy australijscy tenisiści walczą z powodzeniem w finałach Pucharu Davisa (w niedzielę zagrają w finale z Włochami), Nick Kyrgios leczy kolejną kontuzję. Z powodu przewlekłych urazów kolana i nadgarstka kontrowersyjny gwiazdor stracił niemal cały sezon 2023. Ostatnio też nawet dyrektor Australian Open Craig Tiley przyznał, że występ Kyrgiosa w AO 2024 jest bardzo wątpliwy.
Nick Kyrgios zamiast trenować, świetnie się bawi. Australijczyk wraz z dziewczyną Costeen Hatzi wyskoczył do Los Angeles. Nie zabrakło oczywiście wizyty w klubie nocnym, a w czasie imprezy Kyrgios dał się ponieść emocjom. Na jednym ze zdjęć lubieżnie liże po szyi swoją partnerkę. "I co? Miłość to szaleństwo? Lol, wszyscy staramy się to znaleźć, nie kłamcie..." - skomentował fotkę Kyrgios.