Nie uwierzycie, co Zbigniew Boniek napisał o Idze Świątek. Nie do wiary, że to się sprawdziło, wielki szok

Kilka lat temu wielu ekspertów nie miało wątpliwości, że polscy kibice mogą mieć ogromną pociechę z Igi Świątek. W turniejach młodzieżowych raszynianka pokazywała niesamowity talent i dawało to nadzieje, że "dziura" po Agnieszce Radwańskiej zostanie szybko zasypana. I tak też się stało, ale dokonania Świątek przeszły najśmielsze oczekiwania.

Takim samochodem jeździ Iga Świątek! Na drodze zaliczyła wpadkę! ZDJĘCIA PAPARAZZI

Boniek przepowiedział przyszłość Świątek. Trudno w to uwierzyć

Pierwsze trzy miesiące w wykonaniu mistrzyni Roland Garros z 2020 roku są wręcz wyśmienite. Najpierw osiągnęła życiowy sukces dochodząc do półfinału Australian Open, a następnie rozpoczęła marsz po kolejne osiągnięcia. Na razie nie zanosi się, aby Świątek miała przerwać swoją niesamowitą passę siedemnastu zwycięstw z rzędu.

Legendarna tenisistka zachwycona Igą Świątek. Dokładnie mówi o jej przyszłości

Dzięki temu triumfowała w Katarze oraz na Indian Wells i w Miami, a więc na trzech bardzo dużych imprezach. A w dodatku została liderką rankingu WTA, co jak dotąd nie udało się żadnej polskiej tenisistce. Stało się tak po decyzji Ashleigh Barty o zakończeniu kariery. Australijka tym samym zwolniła pierwsze miejsce w rankingu.

To Boniek napisał o Świątek. Wielki szok

Tym samym o reprezentantce Polski zaczęło się mówić na całym świecie. Świątek kibicuje również Zbigniew Boniek. Były sternik polskiej piłki znany jest z zamiłowania do tenisa i bacznie obserwuje kolejne mecze swojej rodaczki. Okazuje się, że Boniek miał nosa co do Świątek. I za pomocą mediów społecznościowych postanowił o tym przypomnieć.

Na jego Twitterze pojawił się wycinek posta, który opublikował w marcu 2020 roku. Na zdjęciu jest razem ze Świątek właśnie. Na końcu wpisu dodał, że raszynianka będzie liderką światowego rankingu. - Uwaga na przyszłą numer jeden - brzmi ostatnie zdanie postu sprzed dwóch lat. - Wypowiedziane dwa lata temu - napisał Boniek we wpisie na Twitterze.