Po nieco trudniejszym okresie w środku roku, Iga Świątek ponownie wróciła na swój najwyższy poziom. Po zwycięstwie w US Open zrobiła sobie dłuższą przerwę, a na początku października wróciła do gry. W Ostrawie doszła do finału, gdzie jednak okazała się gorsza od Barbory Krejcikowej, ale w kolejnych zawodach nie miała już sobie równych.
Niemcy obrzydliwie o Świątek. Tak określili jej zachowanie
W San Diego zobaczyliśmy jedną z najlepszych wersji Igi Świątek, co od razu przełożyło się na wyniki. Choć nie brakowało problemów w niektórych spotkaniach, Polka doszła do finału, w którym zmierzyła się z Donną Vekić. Chorwatka w najważniejszym meczu imprezy musiała uznać wyższość liderki rankingu i przegrała w trzech setach.
Po spotkaniu dużo mówiło się o zachowaniu Świątek z szóstego gema drugiego seta. Wówczas reprezentantka Polski broniła się przed przełamaniem. Podczas akcji przy siatce wykonała ruch, mający rozproszyć Vekić. Świątek machnęła rękami, co w tenisie jest niezgodne z "dobrymi zasadami" i takich zachowań się unika. Polka została za to skrytykowana przez fanów.
Ale niemiecki portal "Sport.de" posunął się nieco za daleko w swojej krytyce. Zachowanie Świątek nazwał "gów***** taktyką" i przypomniał słowa m.in. Johna McEnroe. - Nie sądzę, żeby to było dozwolone. To trochę poniżej pasa - powiedział niegdyś legendarny amerykański tenisista. Mimo wszystko określenie Niemców przekracza granice dobrego smaku.
Sochan zadebiutował w NBA! Czy pieniądze mu zaszkodzą?
Włącz najnowszy odcinek podcastu SUPER SPORT!
Listen to "Czy Lewandowski zasłużył na Złotą Piłkę? Czy pieniądze zmienią Polaka w NBA?" on Spreaker.
