To była spora niespodzianka. Cecchinato, jeden z najlepszych włoskich tenisistów, poległ w drugiej rundzie turnieju ATP Mohammedii. Zawodnik z południa Europy, sklasyfikowany wówczas na 82. pozycji w światowym rankingu, poległ gładko w dwóch setach z Majchrzakiem 1:6, 4:6, okupującym wówczas w rankingu lokatę 338.
Tak Agnieszka Radwańska zaczarowała Dominikę Cibulkową! Zobacz magiczne zagrania ISI [WIDEO]
I to byłby koniec sprawy. Tyle że Komisja Dyscyplinarna włoskiej federacji zwróciła uwagę na nietypowe ruchy w zakładach bukmacherskich. Na porażkę Włocha postawiono spore sumy, więc istnieje uzasadnione podejrzenie, że samo spotkanie zostało już wcześniej ustawione. I tym samym Majchrzak został przypadkowym bohaterem sporej afery - o ile wstępne ustalenia zostaną potwierdzone.
Na razie sprawa jest rozwojowa. Nie ustalono jeszcze dokładnych terminów składania zeznań. Na pewno zjawi się na nich Cecchinato, którym być może - jak informuje prasa na Półwyspie Apenińskim - zajmie się również prokuratura. Na razie jednak tenisisty nie czekają żadne konsekwencje. Wystąpił on nawet w kadrze Włoch w Pucharze Davisa. W walce o ćwierćfinał Grupy Światowej pokonał Adriena Bossela ze Szwajcarii 6:3, 7:5.