Iga Świątek postanowiła zabrać głos w sprawie zdrowia psychicznego tenistów. W rozmowie z Tennis365 liderka światowego rankingu przyznała, że jej psycholog, Daria Abramowicz, odgrywa bardzo dużą rolę w jej życiu. Sportsmenka ma apel do kibiców, aby Ci traktowali zawodników łagodniej. Jak mówi Świątek, presja nakładana na sportowców jest bardzo duża.
Iga Świątek postanowiła przerwać milczenie. Mocny apel do kibiców
Jak stwierdziła Świątek, Abramowicz bardzo jej pomaga i to dzięki niej zachowuje koncentrację i samopoczucie.
- - Jest dla mnie ogromnym wsparciem w grze, pomaga mi utrzymać koncentrację, zachować dobre samopoczucie. Pomaga mi również w utrzymaniu równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. To sprawia, że czuję, iż jestem w dobrym miejscu. Jestem w stanie wyłączyć się psychicznie, gdy akurat tego potrzebuję - mówi Świątek.
Świątek zwróciła się z apelem do kibiców i dziennikarzy, aby Ci nie obciążali zawodników az tak dużą presją. Jak podkreśla Świątek, jej koledzy i koleżanki ze sportowej branży nie są maszynami i trzeba mieć to na uwadze.
- Uważam, że niektórzy mogliby po prostu bardziej wspierać i uczciwie odnosić się do sportowców. W końcu jesteśmy ludźmi, jak wszyscy. Ważne, żeby zdawać sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy maszynami, a niektórzy tak chyba uważają. Mam wrażenie, że czasami oczekiwania wobec nas są szalone - mówi Świątek.