Jak pisze BBC, nowoczesna technologia będzie dostępna we wszystkich meczach kwalifikacyjnych i głównych, zastępując sędziów odpowiedzialnych za wywoływanie „out” i „fault”. Szefostwo Wimbledonu tym samym reaguje na decyzję ATP o wprowadzeniu elektronicznego „hawk-eye” w męskim tourze od 2025 r. w celu zapewnienia większej dokładności i spójności orzeczeń sędziowskich. Kobiecy WTA Tour zmierza w tym samym kierunku.
Australian Open i US Open wprowadziły już wcześniej elektroniczne wywołanie linii, odpowiednio w 2021 i 2022 r. Wimbledon jest trzecim turniejem wielkoszlemowym wprowadzającym technologiczne wspomaganie sędziów. Wciąż nie doczekaliśmy się podobnego systemu na French Open na ziemnych kortach w Paryżu.
Technologia jest dopracowana
– Decyzja o wprowadzeniu elektronicznego wywołania linii na The Championships została podjęta po długim okresie rozważań i konsultacji – powiedziała dyrektor generalna All England Club Sally Bolton, cytowana przez BBC. – Po przeanalizowaniu wyników testów przeprowadzonych na tegorocznym turnieju uważamy, że technologia jest wystarczająco dopracowana i nadszedł czas, aby podjąć ten ważny krok w dążeniu do maksymalnej dokładności w sędziowaniu. Zawodnikom zapewni to takie same warunki, w jakich występowali na wielu innych imprezach tenisowych.
Pożegnanie sędziów liniowych szczególnie na tak przywiązanym do tradycjji turnieju, jak Wimbledon, to moment zgoła historyczny.
Magda Linette podpadła mocno Chińczykom! Nieprzyjemna sytuacja po meczu w Wuhan [WIDEO]
– Bardzo poważnie podchodzimy do naszej odpowiedzialności za równowagę między tradycją a innowacją na Wimbledonie – dodała przedstawicielka organizatora. – Sędziowie liniowi odgrywali kluczową rolę w naszym systemie sędziowania od wielu dziesięcioleci i doceniamy ich cenny wkład oraz dziękujemy im za zaangażowanie i służbę.
Listen on Spreaker.