Chodzi o niefortunnego posta, jaki Magda Linette zamieściła w mediach społecznościowych kilka dni temu. "Baza wirusów została zaktualizowana" - napisała poznanianka, zamieszczając zdjęcie z pociągu, w którym dojeżdżała do stacji Wuhan. To było oczywiście żartobliwe zawiązanie do pandemii koronawirusa, która miała się zacząć właśnie w tym mieście. Na forach chińskich kibiców zawrzało, Azjaci poczuli się urażeni tym żartem i domagali się nawet ukarania Polki, która po pewnym czasie skasowała tego posta.
W trakcie pomeczowego wywiadu po pojedynku z Ludmiłą Samsonową (6:2, 6:2) Magda Linette próbowała przeprosić kibiców. - Wiem, że niektórych z was uraziłam, więc naprawdę chciałabym... - zaczęła swoją wypowiedź, ale wtedy przeprowadzająca wywiad kobieta w bardzo niegrzeczny sposób jej przerwała: - Mów o swojej rywalce! - warknęła. Poniżej wideo.
Magda Linette kolejny mecz w Wuhan zagra w środę rano, a jej rywalką będzie Ukrainka Łesia Curenko. Mniej więcej w tym samym czasie Magdalena Fręch powalczy z Amerykanką Emmą Navarro.
