Radwańska - Cornet, wynik 6:0, 2:6, 4:6. Porażka Polki w niesamowitym półfinale turnieju w Katowicach

Witamy w relacji na żywo z meczu Polska - Gruzja. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji!

W takim składzie zagramy w meczu #POLGEO ⤵️ pic.twitter.com/yYQiN06yRC

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 16 października 2018

Rezerwowi: Tomasz Loska, Maciej Ambrosiewicz, Adam Buksa, Robert Gumny, Paweł Tomczyk, Filip Jagiełło, Konrad Michalak.

Natomiast najlepszy wariant dla Polski to wygrana Litwy w Finlandii. Polska wówczas zagra w barażach bez względu na wynik meczu z Gruzją, zakładając że Wyspy Owcze nie wygrają w Danii. A jak Farerzy wygrają, to Polsce starcza remis z Gruzją do wygrania grupy :) #U21EURO

— Maciej Kusina (@MaciejKusina) 12 października 2018

Dzisiejsze spotkanie odbędzie się w Gdyni.

Na trybunach niestety nie ma zbyt wielu kibiców.

Czas na hymny obu państw.

GRAJĄ!

Polacy zaczęli od bardzo wysokiego pressingu. Gruzini poza jedym błędem w rozegraniu radzą sobie jednak z wyprowadzeniem piłki.

Ależ teraz blisko gola rywale! Katastrofalna strata Kapustki na własnej połowie i Bugridze strzela z dystansu. Piłka musnęła słupek!

Bugridze znów blisko gola! Minął Grabarę i już miał strzelać do pustej bramki, ale jeden z obrońców w ostatniej chwili zaasekurował bramkarza. Oj, źle i nerwowo się to zaczęło...

Po awans ? #u21 pic.twitter.com/S8VKLC2Ws7

— Kuba Polkowski (@kubapolkowski) 16 października 2018

Jakiś problem miał przed chwilą Kownacki, który lekko podkręcił staw skokowy i przez moment utykał. Ale już chyba rozbiegał ten uraz i będzie w stanie kontynuować grę.

I znów Bugridze! Kolejna strata na własnej połowie i gruziński napastnik wpadł w pole karne, ale na szczęście tym razem Pestka zdołał przyblokować jego uderzenie.

Szymański odnalazł się pod bramką Gruzinów. Jednak jego oba strzały zablokowane, a po chwili uderzenie z dystansu Jóźwiaka łatwo łapie bramkarz.

Pierwsza żółta kartka w tym meczu. Kutsia ukarany za faul taktyczny.

Dwaj kolejni Gruzini ukarani żółtymi kartkami. To Samurkasowi i Mikeltadze. Rywale grają ostro, ale w ten sposób chyba skutecznie odstraszają Polaków do zbliżania się pod bramkę.

I znów mamy furę szczęścia! Mikeltadze znalazł się w polu karnym, przyjął i strzelił, ale trafił w słupek!

Gruzja będzie grać w osłabieniu! Kutsia dostał drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska!

Pierwsze pół godziny Polska - Gruzja to obustronna padaka ze wskazaniem na naszych rywali.

Ale spokojnie, wygramy po karnym.

— Andrzej Gomołysek (@taktycznie) 16 października 2018

Gramy w przewadze, a to i tak Gruzja prowadzi grę. Poziom meczu dramatycznie słaby. Kopanina jak na zawodach szkolnych...

Zmiana w zespole Gruzji. Ninua zastąpił najaktywniejszego na boisku Bugridze.

Szymański próbował uderzyć lewą nogą z dystansu, ale piłka odbiła się od obrońcy i minęła słupek bramki. Po rzucie rożnym bez zagrożenia.

Wygląda do źle. W przerwie liczę na wstrząs ze strony trenera. Bo gramy niczym dzieci we mgle. #POLGEO

— Piotr Wąsowski (@p_wasowski) 16 października 2018

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY. POLSKA - GRUZJA 0:0.

Dramatyczna pierwsza połowa. Ogólnie, jeśli chodzi o poziom sportowy, ale przede wszystkim ze względu na postawę Polaków. Którzy naprawdę mogą się cieszyć, że jeszcze nie przegrywają. Kolejna zła informacja jest taka, że Dania prowadzi z Wyspami Owczymi 1:0. W tej sytuacji możemy jedynie zagrać w barażach, bo szans na bezpośredni awans nie ma.

Zrobienie z Czesława Michniewicza trenera U21 to daremny pomysł. Ze słabeuszami padaka, młodzież na piłkarsko rozwijającą się w tych meczach nie wygląda, a punkty dające nam ciągle szanse na awans zdobyte stuprocentowo seniorskim murowaniem się z Danią. Gdzie tu nauka, logika...

— Andrzej Gomołysek (@taktycznie) 16 października 2018

ZACZYNAMY DRUGĄ POŁOWĘ.

Pierwsza akcja Polaków po przerwie. Podanie w pole karne do Żurkowskiego, ale ten nie zdołał dograć do Kownackiego. Piłkę złapał bramkarz.

W przerwie jedna zmiana w naszym zespole - Jagiełło zastąpił Jóźwiaka.

GOOOOL! 1:0 DLA POLSKI!

Szymański ruszył środkiem i podał do Jagiełły, ten postanowił uderzyć z dystansu, a piłka po minimalnym rykoszecie zaskoczyła bramkarza i wpadła do siatki. Nareszcie!

Arweladze dostał piłkę w polu karnym, dość łatwo zwiódł Wieteskę i uderzył z półobrotu, ale na szczęście za mocno się odchylił i futbolówka poleciała wysoko nad poprzeczką.

Dania prowadzi z Wyspami Owczymi już 2:0. A więc szanse na pierwsze miejsce w grupie są już naprawdę czysto iluzoryczne. Ale wciąż jest możliwość zajęcia drugiej pozycji i startu w barażach. To jednak zależy też od wyników innych spotkań.

A te wyniki sprawiają, że na ten moment, przy takim wyniku, Polacy są w barażach. 

Dwie niezłe akcje Polaków dwa razy zepsute przez Kownackiego. Najpierw nasz kapitan zwolnił szybkie rozegranie w środku pola i za późno wpuścił w pole karne Żurkowskiego, po chwili źle przyjął piłkę i przewrócił się na linii "szesnastki"... Słaby mecz zawodnika Sampdorii.

I znów fatalnie Kownacki. Źle zabrał się z piłką w polu karnym, ta uciekła mu do linii końcowej i nie umiał dokładnie dośrodkować.

Zmiana w ekipie biało-czerwonych. Michalak w miejsce Kapustki.

GOOOL! 2:0 DLA POLSKI!

Kapitalne, prostopadłe podanie Szymańskiego do Michalaka, ten w polu karnym przyjął piłkę w pełnym biegu i strzałem zewnętrzną częścią stopy pokonał bramkarza rywali.

Świetne zmiany Michniewicza. Michalak strzelił gola, a udział przy tym pierwszym miał Jagiełło - ostatecznie bramkę zaliczono gruzińskiemu obrońcy,, od którego odbiła się piłka.

Kownacki dostał piłkę przed polem karnym i chciał technicznym strzałem poszukać okienka gruzińskiej bramki, ale bardzo nieznacznie się pomylił.

Teraz Żurkowski strzelał po dośrodkowaniu Szymańskiego, ale miał bardzo trudną pozycję i nie trafił w bramkę.

Bardzo czujny Grabara między słupkami. Teraz z linii bramkowej wybił ostre dośrodkowanie z rzutu wolnego.

Coraz bliżej końca spotkania. Przypomnijmy, że na ten moment Polacy mają pewne miejsce w listopadowych barażach o mistrzostwa Europy.

GOOOL! 3:0 DLA POLSKI!

Kownacki uderzył z siedemnastu metrów, piłka odbiła się od jednego z rywali, zaskoczyła bramkarza i wturlała się do bramki.

KONIEC MECZU! POLSKA - GRUZJA 3:0.

A więc stało się. Polacy wygrali i w przyszłym miesiącu zagrają w barażach o mistrzostwa Europy. Oby z pozytywnym skutkiem!

Z naszej strony to już wszystko. Dziękujemy za śledzenie relacji i zapraszamy na kolejne!