Medycyna estetyczna to dla wielu temat tabu. Niektórzy ukrywają zabiegi, którym się poddali. Inni wytykają palcami tych, którzy zdecydowali się poprawić swój wygląd. Dlatego Urszuli Radwańskiej należą się brawa, że odważnie opowiedziała o zabiegu, któremu się poddała. - Cześć dziewczyny! Chciałam wam powiedzieć kilka słów na temat zabiegu, który ostatnio przeszłam. Był to laser frakcyjny na twarz. Zrobiłam go już po raz drugi. Sam zabieg trwa około 3-4 minuty. Jest trochę bolesny, to fakt, ale zaraz później jest chłodziarka, dzięki czemu nasza która nie jest taka czerwona, więc spokojnie można wyjść na ulicę zaraz po zabiegu. Mi ten laser bardzo pomógł na przebarwienia, ale też oczywiście napina skórę i ogólnie poprawia wygląd - opowiedziała Ula Radwańska na Instastories.
Radwańska z wielkim BRZUCHEM, DROGĄ torebką i źle założoną maseczką [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
Młodsza siostra Agnieszki Radwańskiej jako 17-latka poszła w ślady Isi i też wygrała juniorski Wimbledon. Wydawało się, że obie krakowianki zrobią wielkie kariery, ale młodsza z nich przez problemy ze zdrowiem nie była w stanie wykorzystać drzemiącego w niej potencjału. Najwyżej w karierze wdrapała się na 29. miejsce (2012 rok), ale potem liczne kontuzje i poważne choroby zahamowały jej rozwój. Bardzo ambitna Urszula nie rezygnuje jednak z walki o powrót do Top-100 rankingu. Nie chce odłożyć rakiety i kontynuuje karierę. W rankingu WTA zajmuje 266. miejsce.
Agnieszka Radwańska prezentuje WIELKI BRZUCH, reklamując Kraków i swój hotel! ZDJĘCIE