Roger Federer jest wielkim szczęściarzem zarówno na gruncie prywatnym, jak i zawodowym. Tenisista od lat należy do ścisłej czołówki rankingu ATP, a jego gra czasami przypomina piękną poezję. Po powrocie z kortu na Szwajcara w domu czekają kochająca żona i córeczki, będące oczkami w głowie tatusia. Federer dla swoich pociech jest w stanie zrobić wszystko. Nawet nabawić się kontuzji przy szykowaniu im kąpieli! Trzeba to docenić!
Roger Federer wraca na kort po kąpielowej kontuzji
W lutym tenisista nalewał wody do wanny, by za chwilę wykąpać w niej córki. Jednak tym razem coś poszło nie tak. Proza życia dotknęła poetę sportu. Federer przy laniu wody... doznał kontuzji łąkotki i musiał poddać się pierwszemu w karierze zabiegowi chirurgicznemu. - To był prosty ruch. Odwróciłem się i usłyszałem "kliknięcie" - opowiedział o sytuacji sam zainteresowany.
Szwajcar z rakietą wróci na kort wcześniej niż planował. Ostatni raz zagrał w Australian Open, a od tego czasu leczył kontuzjowaną nogę. Pauzował przez cały luty i ponad połowę marca. 34-latek zagra w turnieju ATP w Miami, choć planował wziąć udział dopiero w kwietniowej imprezie w Monte Carlo. Jak sam przyznał, w Stanach Zjednoczonych nie liczy na genialny rezultat. - Chcę po prostu zobaczyć w jakim momencie jestem i sprawdzić swoją formę - wyjaśnił.