Roland Garros: Łukasz Kubot i Marcelo Melo w II rundzie

Łukasz Kubot i Marcelo Melo poprzedni sezon zakończyli jako najlepsza para na świecie, ale 2018 rok nie jest dla nich już tak udany. Do problemów zdrowotnych doszła obniżka formy. W efekcie Polak stracił prowadzenie w rankingu ATP deblistów. Mecz w I rundzie Roland Garros z Włochem Marco Cecchinato i Węgrem Martonem Fucsovicsem choć wygrany, potwierdził, że polsko-brazylijska para jest daleko od optymalnej dyspozycji. Zwłaszcza Melo grał znacznie poniżej swoich ogromnych możliwości. Oba sety miały podobny przebieg. Były wyrównane, a Kubot i Melo mieli kryzysowe momenty i musieli bronić się przed przełamaniem. W końcówkach obu partii wykorzystywali jednak swoje doświadczenie, pokazując klasę. Przełamania w ostatnich gemach serwisowych rywali pozwoliły Kubotowi i Melo wygrać mecz w dwóch setach.

- Pierwszy mecz za nami. To był ciężki pojedynek i cieszmy się, że udało nam się wygrać - powiedział Kubot zaraz po meczu reporterowi Eurosportu. - Obawialiśmy się tego meczu tym gardziej, że obaj nasi rywale w singlu ostatnio imponowali formą. Po jednym przełamaniu w końcówkach setów wystarczyło i możemy cieszyć się ze zwycięstwa - dodał Kubot. - Jesteśmy rozstawieni z numerem 1, ale do tych numerków nie przywiązujemy większej wagi Koncentrujemy się na kolejnym meczu. Płacimy wciąż cenę za poporzedni sezon, który długo trwał i był bardzo intensywny. Brakowało nam ostatnio powtarzalności, ale czekamy na swój najlepszy moment i mam nadzieję, że te największe siły przyjdą na najważniejsze mecze - zakończył Łukasz.

Rywali w II rundzie Kubot i Melo poznają w czwartek po meczu Hiszpanów Carallesa Baena i Garcii-Lopeza z Włochami Bollelim i Fogninim. Za awans do II rundy Polak i zarobili 22 tys. euro (do podziału).