Magda Linette zajmuje 94. miejsce w rankingu WTA. Obecność w pierwszej "100" zagwarantowała jej miejsce w turnieju głównym Roland Garros. Jej rywalka, Francuzka Alize Lim okupuje dopiero 259. pozycję. Organizatorzy przyznali jej dziką kartę czyli przepustkę do gry w turnieju głównym mimo zbyt niskiej pozycji. Wzbudziło to spore kontrowersje. Na internetowych forach tenisowych fanów nie brakowało opinii, że Alize Lim dziką kartę otrzymała dzięki... urodzie. 26-latka z Paryża znana jest z tego, że wygląda jak modelka. Dzięki temu jest kraju popularna. Tyle, że wyniki ostatnio miała kiepskie. Dlatego pojawiły się głosy, że na dziką kartę bardziej zasłużyły inne tenisistki z Francji, te młodsze i bardziej perspektywiczne. Miejmy nadzieję, że Magda Linette wykorzysta dobre losowanie i awansuje do II rundy Roland Garros.
Tradycyjnie już ogranizatorzy Roland Garros zwiększyli premie, o które powalczą tenisiści. Już za sam występ w I rundzie turnieju singlowego zawodnicy dostaną po 35 tysięcy euro, a za awans do II rundy kolejne 25 tys. (w sumie 60 tysięcy euro). Triumfatorzy zgarną po 2,1 mln euro.
Mecz Linette - Lim zostanie rozegrany w poniedziałek na korcie nr 2 jako ostatni tego dnia, po dwóch meczach panów (3-5 setów) i jednym pań (2-3 sety). Rywalizacja rozpocznie się tam o godz. 11. Zatem mecz Polki powinien zacząć się wieczorem ok. godz. 18.30-19.30. Transmisja TV z Roland Garros w Eurosporcie 1, Eurosporcie 2, usłudze internetowej Europsort Player oraz na płatnych kanałach Tenis Premium 1 i Tenis Premium 2.
