Robert Lewandowski

i

Autor: AP Photo Robert Lewandowski

Predator na łowach

Barcelona gra z Atletico, a Hiszpanie piszą o Lewandowskim w niezwykłych słowach. Polak depcze po piętach wielkiej legendzie

2025-03-16 10:05

W sobotni wieczór, po „wymęczonym” wyjazdowym 2:1 z Villareal, piłkarze Realu Madryt objęli prowadzenie w tabeli LaLigi, odskakując Barcelonie na trzy punkty. W niedzielny wieczór Blaugrana może jednak odzyskać prowadzenie; warunkiem jest wygrana na Riyadh Air Metropolitano z zajmującym trzecie miejsce Atletico. Hiszpańskie media zapowiadają to starcie przez pryzmat „wielkich łowów” Roberta Lewandowskiego.

We wspomnianym spotkaniu „Królewskich” obie bramki dla nich zdobył Kylian Mbappe. Były to trafienia numer 19. i 20. w tym sezonie ligowym w wykonaniu Francuza. Tym samym zbliżył się on do „Lewego” – lidera klasyfikacji strzelców – na dystans jednej bramki. Odpowiedź Polaka – tego są pewni na przykład dziennikarze „ASa” – nastąpić ma w potyczce z Atletico. Żurnaliści przypominają też, że nasz snajper depcze po piętach wielkiej gwieździe Barcy sprzed lat.

Lewandowski depcze po piętach wielkiej legendzie Barcelony

Kapitan reprezentacji Polski ma w tym momencie na koncie 93 gole, zdobyte dla Katalończyków we wszystkich rozgrywkach od momentu podpisania kontraktu, czyli od nieco ponad 2,5 roku. Tylko jedno trafienie więcej zapisał na swe konto słynny Ronaldinho. Na swój dorobek pracował jednak niemal dwa razy dłużej od Lewandowskiego; spędził na Camp Nou pięć sezonów, w latach 2003-2008. „ Lewandowski jest więc o jedną bramkę od wyrównania wyniku jednej z największych legend w najnowszej historii klubu” – emocjonuje się „AS”.

Piszą o Lewandowskim w niezwykłych słowach

„Predator śledzi swoją kolejną ofiarę” – tak niezwykłymi słowami określa polskiego snajpera Javier Miguel na łamach „ASa”. I jest przekonany, że Lewandowski nie tylko dogoni i wyprzedzi Ronaldinho, ale i będzie „połykać” kolejnych rywali na liście legendarnych strzelców Blaugrany.

Nasz ekspert już teraz wskazuje, jak skończy się dla Barcelony ten sezon Champions League

„Następny będzie Kanaryjczyk Pedrito (99), a trochę dalej wielki kapitan lat siedemdziesiątych, Juan Manuel Asensi (101). W jego zasięgu jest także José Antonio Zaldúa (104), znakomity napastnik z lat sześćdziesiątych, oraz Brazylijczyk Neymar (105), który dzieli ranking z dwoma innymi legendami Barcelony, Paragwajczykiem Eulogio Martínezem i Brazylijczykiem Evaristo Macedo. Trochę dalej znajduje się kolejny „totem” Barcelony, Luis Enrique (109)” – wylicza Miguel przypominając, że przed Lewandowskim jeszcze (co najmniej) jeden sezon w barwach klubu ze stolicy Katalonii.

Sensacyjny wybór supersnajpera? On i Lewandowski w jednej linii - to będzie siła nie do zatrzymania!

Początek meczu 28. kolejki LaLigi pomiędzy Atletico Madryt i Barceloną – w niedzielę o godz. 21.00. Transmisja w Eleven Sports 1. Jesienne starcie ligowe obu drużyn na Montjuic goście rozstrzygnęli w ostatniej akcji meczu, w szóstej minucie doliczonego czasu gry. Niespełna trzy tygodnie temu oba zespoły zagrały ze sobą w półfinale Pucharu Króla. Lewandowski strzelił jedną z bramek, a cały mecz zakończył się niecodziennym remisem 4:4.

Piotr Świerczewski o Lewandowskim na ławce Barcelony: Może on sam o to prosi! | Futbologia
Sonda
Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców LaLiga w sezonie 2024/2025?
QUIZ: Jak dużo wiesz o osiągnięciach Roberta Lewandowskiego?
Pytanie 1 z 11
Na początek coś prostego. Ile razy Lewandowski został mistrzem Niemiec?

Najnowsze