Spis treści
- Wielki powrót wychowanka. Gumny znów w Lechu Poznań
- Wichniarek bezlitosny, Lewczuk zaskoczony!
- Gumny miał być następcą Piszczka
- Transfer lepszy dla Legii niż Lecha?
To jeden z najciekawszych transferów tego lata w PKO BP Ekstraklasie. Robert Gumny, po czterech sezonach spędzonych w niemieckim FC Augsburg, zdecydował się na powrót do Polski. Obrońca podpisał umowę z Lechem Poznań, czyli klubem, w którym się wychował i z którego w 2020 roku wyruszył na podbój Bundesligi.
Legia ograła Aktobe w Lidze Europy. Wahan Biczachczjan odpalił petardę [WIDEO]
Wielki powrót wychowanka. Gumny znów w Lechu Poznań
Dla "Kolejorza" to znakomita wiadomość. Klub pozyskał doświadczonego zawodnika z mocnej ligi, mającego na koncie występy w reprezentacji Polski, i to za darmo. Kontrakt Gumnego z Augsburgiem wygasł, dzięki czemu Lech nie musiał płacić za niego kwoty odstępnego. Choć ruch ten wydaje się strzałem w dziesiątkę, pojawiły się krytyczne głosy.
Kamil Kosowski wskazał faworyta na selekcjonera. Mocne słowa o Nawałce i Brzęczku
Robert Gumny po czterech latach spędzonych w Bundeslidze wrócił do Lecha Poznań. Ten ruch jest postrzegany jako duże wzmocnienie "Kolejorza", ale nie wszyscy podzielają ten entuzjazm. Wyjątkowo krytyczny w ocenie transferu był Artur Wichniarek. Ekspert na antenie Kanału Sportowego nie hamował się i wprost stwierdził, że obrońca "zaprzepaścił" pobyt w Niemczech przez własną "głupotę".
Wichniarek bezlitosny, Lewczuk zaskoczony!
Zaskakująco ostrej oceny dokonał Artur Wichniarek. Były napastnik, a dziś ekspert Kanału Sportowego, w swoim stylu ironizował z transferu, sugerując, że bardziej ucieszą się z niego... rywale Lecha.
- Transfer Gumnego, to jest transfer, bym powiedział, wzmacniający Legię, a nie Lecha przed tym meczem - stwierdził Wichniarek.
Jego słowa wywołały natychmiastową reakcję Igora Lewczuka, który był zdumiony tak surową opinią.
- Co ty mówisz Artur! Według ciebie Gumny jest zły? Że to nie jest ok? Mówisz o Lechu Poznań. Powiedz: to kogo byś chciał, żeby przyszedł? - dopytywał były obrońca reprezentacji Polski.
Jacek Bednarz nie ma wątpliwości. Tak ocenił drugą kadencję Cezarego Kuleszy
Gumny miał być następcą Piszczka
Wichniarka to jednak nie zbiło z tropu. Wyjaśnił, że jego ocena wynika z ogromnego zawodu, jaki sprawił mu Gumny swoją postawą w Niemczech. Ekspert przyznał, że widział w nim następcę legendy polskiej piłki.
- Wiem, że mówię o Lechu Poznań. Chodzi mi tylko o to, że naprawdę pokładałem ogromne nadzieje w Gumnym, jak szedł do Augsburga. To był moment, kiedy on w Lechu był dla mnie z automatu następcą Łukasza Piszczka. To był tak grający prawy obrońca, który ma tak ogromny potencjał, a zaprzepaścił cztery lata w Augsburgu przez swoją głupotę - wypalił bez ogródek Wichniarek.
Media: A jednak! Nowy selekcjoner o krok od reprezentacji. Cezary Kulesza zdecydował
Transfer lepszy dla Legii niż Lecha?
Na koniec podsumował, że powrót do Ekstraklasy jest dla niego smutnym obrazem zmarnowanej szansy.
- I dzisiaj wraca do Lecha, żeby się budować. Tak więc to jest dla mnie megasmutne. Dlatego trochę tak prześmiewczo powiedziałem, że to jest bardziej transfer dobry dla Legii, niż dla Lecha - zakończył były reprezentant Polski.
Robert Lewandowski wygina śmiało ciało i pręży muskuły. Aktywny urlop gwiazdora Barcelony
