Serena Williams miała zator płuc wielkości grejpfruta

2011-03-11 3:00

Serena Williams (30 l.) rzeczywiście otarła się o śmierć - ujawniła to w wywiadzie dla NBC Today. - Zator, który zaatakował mnie, miał początkowo wielkość piłki do golfa, potem rozwinął się do rozmiarów piłeczki tenisowej, na koniec - grejpfruta - opowiadała 13-krotna triumfatorka turniejów Wielkiego Szlema.

Szczegóły choroby, które ujawniła Serena, budzą grozę. - To były najgorsze godziny mojego życia. Nie mogłam już oddychać, noga strasznie napuchła. Gdyby nie szybka operacja, już bym nie żyła - przyznaje tenisistka.

Patrz też: Kuzniecowa tęskni za Sereną Williams

Serena czuje się już lepiej, ale... - Wciąż mam jeszcze bryłki, grudki w płucach, powolutku dzień po dniu dochodzę do zdrowia - zdradza tenisistka.

Najnowsze