To był jeden z dziwniejszych występów Sereny Williams w jej karierze. W pierwszym secie pojedynku z Chinką Liną (30. w WTA) rozniosła rywalkę, wygrywając 6:0. Na początku drugiej partii zaczęła uderzać piłką na przemian w aut i siatkę. Przegrała 1:6, a potem w trzecim secie 4:6.
Ta porażka oznacza, że Serena Williams tylko przez trzy tygodnie panowała w żeńskim tenisie. Już w najbliższy poniedziałek będzie musiała oddać tron Jelenie Janković.