Iga Świątek - Coco Gauff 6:0, 6:3
Iga Świątek błyskawicznie przeniosła się z czeskiej Ostrawy, gdzie grała w finale, do amerykańskiego San Diego. Tam rozpoczęła walkę na kolejnym turnieju i zaczęła zmagania udanie, choć nie brakowało problemów. W czwartkowy wieczór Świątek i Zheng przeszkadzała w dużym stopniu pogoda. Już rozgrzewka była przerywana przez deszcz.
Ale gdy już udało się rozpocząć spotkanie, zaczęło się od prowadzenia Świątek. Później reprezentantka Chin zdołała się odgryźć, ale trzeci set toczył się już wyłącznie pod dyktando Polki. Dzięki temu zameldowała się w ćwierćfinale turnieju, w którym jej rywalką będzie utalentowana Coco Gauff. Amerykanka w seniorskiej karierze jeszcze nigdy nie ograła Polki.