Iga Świątek sylwestra spędziła w Adelajdzie, gdzie na samym początku 2022 roku rozpocznie nowy sezon. W turnieju WTA nasza tenisistka bronić będzie tytułu. Rok temu Iga Świątek wygrała turniej w Adelajdzie w lutym, już po wielkoszlemowym Australian Open. Teraz imprezę przeniesiono na początek sezonu, a obsada miała być znakomita. W ostatniej chwili z turnieju w Adelajdzie wycofało się jednak kilka gwiazd, m.in. Garbine Muguruza, Barbora Krejcikova, Ons Jabeur, Belinda Bencic czy Anastasija Pawliuczenkowa, która zaraziła się koronawirusem. Iga Świątek w ostatni dzień w 2021 roku trenowała razem z Kanadyjką Leylą Fernandez, finalistką US Open. A potem był czas na sylwestrową zabawę. - Będę świętować tutaj z wszystkimi znajomymi z Polski. To będzie wyjątkowy czas. Będę tuż przed turniejem, więc nie będę wiedziała, co zrobić. Mogę zasnąć o siódmej i tak się to skończy - mówiła Iga Świątek w rozmowie z "Dzień Dobry TVN". Nowy Rok powitała w Adelajdzie razem z jej nowym trenerem Tomaszem Wiktorowskim oraz psychologiem Darią Abramowicz i Maciejem Ryszczukiem, trenerem od przygotowania fizycznego. "2022 - jesteśmy na ciebie gotowi" - skomentowała zdjęcie, którym podzieliła się z kibicami. TO ZDJĘCIE POD NASZĄ GALERIĄ FOTOGRAFII IGI ŚWIĄTEK W BIKINI W AUSTRALII.
Iga Świątek i Tomasz Wiktorowski witają 2022 rok
Iga Świątek w Adelajdzie rozpocznie sezon. Turniejową drabinkę poznaliśmy 1 stycznia TUTAJ DOWIESZ SIĘ, KIEDY I Z KIM GRA IGA ŚWIĄTEK. - Rok temu wygrałam w Adelajdzie i ten triumf był dla mnie świetny, ponieważ wiem, że ludzie zwykle mają wątpliwości, kiedy wygrywasz Szlema, zastanawiają się, czy będziesz w stanie pozostać w tej samej formie i iść dobrą ścieżką – powiedział Iga Świątek w rozmowie z serwisem WTA. Ubiegłoroczne zwycięstwo w turnieju WTA w Adelajdzie było dla Polki pierwszym turniejowym triumfem po wygraniu French Open. - Miałam te same wątpliwości, ponieważ nawet przed wygraniem Rolanda Garrosa nie wygrałam żadnego turnieju. Dlatego to zwycięstwo dodało naprawdę dało mi dużo pewności siebie. Pamiętam, że grałyśmy tam po Australian Open, to było naprawdę spokojne miejsce. W ogóle się nie stresowałem. Zdałem sobie sprawę, że ten tydzień będzie dla mnie jak odpoczynek. Więc mimo że wciąż byłam w turnieju i grałam na swoim najwyższym poziomie, traktowałam to jak odpoczynek - dodała Iga Świątek.