Iga Świątek walczy o kolejny triumf w karierze i utrzymanie jak największej przewagi nad swoimi rywalkami w rankingu WTA. Po dwóch wygranych z Claire Liu i Biancą Andreescu Świątek zameldowała się w IV rundzie, a tam zagra przeciwko pogromczyni Magdy Linette, Emmie Raducanu. W trakcie turnieju doszło jednak do ważnej decyzji ze strony Świątek, nie związanej bezpośrednio z grą – okazało się, że Iga Świątek zrezygnowała ze współpracy z jednym ze sponsorów, a powodem tego miał być rzekomy powrót firmy na rynek rosyjski. To dla zawodniczki, która wciąż bardzo aktywnie wspiera Ukrainę, było nie do przyjęcia.
Radwański komentuje decyzję Świątek: „Odważna”
Iga Świątek współpracowała z Xaomi, chińskim producentem telefonów, od 2021 roku. Teraz jej sztab poinformował, że liderka rankingu kończy współpracę z tą firmą, a kilka słów na ten temat Świątek poświęciła w rozmowie z „Super Expressem”. – Generalnie to jest moja decyzja i mojego sztabu. Rozstajemy się po udanej współpracy i bez żadnych napięć. Współpraca z polskim oddziałem tej firmy była bardzo udana, ale powody mojej decyzji powinny być zrozumiałe. Każdy zna mój stosunek do wojny i chcę być konsekwentna w tym, jakie podejmuję decyzje. Z końcem marca kończymy współpracę – powiedziała 21-latka w rozmowie z nami.
Decyzję tę postanowił skomentować tata sióstr Radwańskich. W rozmowie z faktem Robert Radwański przyznał, że decyzja Igi jest odważna, a co więcej, że należy ją w niej wspierać. – Jeżeli Iga robi to w dobrej wierze, w ramach protestu przeciwko wojnie, to trzeba ją wspierać. Uważam, że dobrze zrobiła. To jest jej osobista decyzja i trzeba podkreślić, że odważna. Jeśli jednak Iga uważa, że ten protest coś da, to jej postawa jest godna pochwały – mówił Radwański w rozmowie z „Faktem”.