Po porażkach z Czeszką Petrą Kvitovą i Amerykanką Sereną Williams, Agnieszka Radwańska miała jedynie matematyczne szanse na wyjście z grupy turnieju WTA Masters. Niestety Polka w starciu z Andżeliką Kerber była tylko tłem dla rywalki.
Przeczytaj koniecznie: ATP Walencja. Jerzy Janowicz jest już w ćwierćfinale
"Isia" ugrała zaledwie cztery gemy i szybko przegrała 2:6, 2:6 kończąc swój udział w turnieju kończącym sezon WTA. Mecz trwał zaledwie 58 minut.
Dla Radwańskiej był to najgorszy występ w WTA Championships w karierze. W każdym z czterech poprzednich startów wygrywała przynajmniej jedno spotkanie, a przed rokiem była w półfinale.