Jerzy Janowicz, Janowicz - Nadal

i

Autor: archiwum se.pl

US Open 2013. Dramatyczny początek, Janowicz odpadł w I rundzie

2013-08-28 10:26

Amerykański sen Jerzego Janowicza (23 l.) o sukcesie na US Open błyskawicznie przeobraził się w koszmar. - Czułem się, jakby ktoś wbijał mi nóż w plecy - mówił załamany Jerzyk po porażce 4:6, 4:6, 2:6 z zajmującym dopiero 248. miejsce w rankingu Argentyńczykiem Maximo Gonzalezem. Polski gwiazdor cały mecz walczył z kontuzją mięśni grzbietu.

- Trzy dni temu nagle w czasie treningu strasznie zabolały mnie plecy. Żadne zabiegi nie pomagały. Niemal nie mogłem chodzić, w nocy nie byłem w stanie spać - opowiadał już po klęsce Janowicz. - Przed meczem wziąłem bardzo silne zastrzyki przeciwbólowe. Miałem nadzieję, że pomogą. Ale szybko przestały działać.

Jerzy Janowicz po szokującej klęsce w I rundzie US Open: czułem się jakby ktoś wbijał mi nóż w plecy

Na początku starcia z Gonzalezem Polak próbował jeszcze normalnie serwować. Jednak w pewnym momencie niemal zupełnie zrezygnował z prób posyłania asów, tracąc największy atut. W czasie przerwy na pomoc medyczną długo dyskutował z lekarzem. - Prosiłem go, żeby dał mi jakieś tabletki przeciwbólowe, ale powiedział, że po tych silnych zastrzykach mogłoby mi się coś stać - wyjaśniał Jerzyk.

Masaż w czasie przerwy medycznej też nic nie pomógł. Bezradność Janowicza rosła, a wraz nią ogromna frustracja. Obolały Polak kłócił się z sędziami, za wybicie piłki za trybuny dostał ostrzeżenie. - Byłem w świetnej formie. Jestem strasznie rozczarowany - podsumował smutno.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze