Simona Halep dopingową wpadkę zaliczyła w czasie ubiegłorocznego US Open. W próbkach moczu wykryto roxadustat. Jednak na tym nie koniec. Drugi zarzut, który postawiono Rumunce, dotyczył nieprawidłowości w paszporcie biologicznym tenisistki. Halep w październiku 2022. została zawieszona. Potem niemal rok czekała na wyrok. "To największy szok w moim życiu. W czasie całej kariery nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby oszukiwać, ponieważ jest to totalnie sprzeczne z wartościami, których byłam nauczona. Zmagając się z tą niesprawiedliwą sytuacją, czuję się kompletnie zagubiona i zdradzona. Będę walczyć do samego końca, żeby udowodnić, że nigdy świadomie nie zażyłam zakazanej substancji i wierzę, że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw. Tu nie chodzi o pieniądze, ale o honor i miłość, którą obdarzałem tenis przez ostatnie 25 lat" - napisała w oświadczeniu Simona Halep zaraz po dopingowej wpadce.
QUIZ: Rozpoznasz te tenisistki? Tylko najlepsi zgarną komplet punktów!
Niezależny trybunał przy Międzynarodowej Agencji ds. Integralności Tenisa przesłuchał biegłych i samą zawodniczkę. I właśnie wydał wyrok, w którym stwierdził, że Simona Halep umyślnie naruszyła przepisy antydopingowe. "Trybunał przyjął argument Halep, że przyjmowała skażone suplementy, ale ustalił, że ilość spożyta przez zawodniczkę nie mogła skutkować stężeniem roxadustatu stwierdzonym w próbce dodatniej" - czytamy w uzasadnieniu wyroku.
Simona Halep zmniejszyła sobie BIUST, żeby lepiej grać! Mamy ZDJĘCIA
Roxadustat jest substancją legalnie stosowaną w leczeniu anemii, ale znajduje się na liście substancji zabronionych WADA, ponieważ zwiększa stężenie hemoglobiny i produkcję czerwonych krwinek. Simona Halep została zawieszona do 6 października 2026 roku (do kary wliczono jej już rok zawieszenia). Bedzie miała wtedy 35 lat. Rumunka zapowiedziała już apelację.