Zeszłoroczne zmagania na paryskich kortach, to piękne wspomnienia dla polskich kibiców. Iga Świątek w sensacyjny sposób wygrała Roland Garros 2020, w finale pokonując Amerykankę Sofię Kenin. Przez wiele długich tygodni ubiegłego roku wydawało się, że impreza w Paryżu w ogóle się nie odbędzie. Powodem tej sytuacji była oczywiście pandemia COVID-19. Tym razem również kłody pod nogi organizatorom kładzie koronawirus. Francuska minister sportu Roxana Maracineanu ostrzegała, że French Open znowu może zmienić swój termin. Potwierdzili to dziś organizatorzy.
Chcą pokrzyżować plany Idze Świątek! Najważniejsza impreza Polki przełożona?
Tegoroczny wielkoszlemowy turniej na kortach ceglanych w stolicy Francji - według pierwotnego planu - miał zostać rozegrany między 23 maja a 6 czerwca 2021. A w poprzedzającym start tygodniu miały się odbyć zmagania kwalifikacyjne. Już wiemy, że termin rozegrania turnieju zostanie przesunięty. Główna drabinka imprezy ruszy na korty 30 maja, a finał mężczyzn (ostatni mecz turnieju) zaplanowano na 13 czerwca. Turniej kwalifikacyjny ruszy 24 maja.
Turniej zakończy się więc dwa tygodnie przed spodziewanym startem Wimbledonu.
Koronawirus we Francji nie odpuszcza równie mocno, jak w Polsce. Od minionej soboty nad Sekwaną trwa trzeci lockdown. Według wstępnych szacunków, do jego złagodzenia może dojść najwcześniej w połowie maja. To stawia pod znakiem zapytania udział kibiców w turnieju. Jesienią w Paryżu spotkania odbyły się niemal za zamkniętymi drzwiami. Oglądali je tylko nieliczni.
Iga Świątek wygrała French Open. Przeżyjmy to jeszcze raz! [GALERIA]