Paradoksalnie porażka Radwańskiej z 24. na liście WTA Rosjanką może być... dobrym prognostykiem przed Wimbledonem. Dwa lata temu i rok temu Polka też przegrała w Eastbourne już pierwsze mecze, ale potem doszła do finału (2012) i półfnału (2013) londyńskiego Wielkiego Szlema.
Zobacz: Tak relacjonowaliśmy mecz Agnieszki Radwańskiej
Agnieszka Radwańska (Polska, 1) – Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 4:6, 6:3, 6:7 (4)
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail